Na zamknięciu wtorkowej sesji akcje producent radiofarmaceutyków i dostawcy zaawansowanych rozwiązań dla medycyny kosztowały 52 zł.
Autorzy rekomendacji wskazują, że Synektik od kilku ostatnich kwartałów znacząco zwiększył liczbę dostarczanych systemów medycznych i usług serwisowych. - W lutym spółka spodziewała się sprzedaży 6-8 systemów da Vinci w pozostałej części 2023 roku (wobec 8 sprzedanych w czwartym kwartale 2022), jednak od 2023 roku podpisała już sześć umów na dostawy da Vinci (dwa w Czechach i 4 w Polsce). Naszym zdaniem, założenie zarządu dotyczące potencjalnej sprzedaży dodatkowych osiem robotów zostanie przekroczone o dodatkowe 3-4 systemy - uważają analitycy.
Ze względu na rosnącą bazę zainstalowanych systemów da Vinci oraz wyższe wykorzystanie systemów, eksperci przewidują, że udział lub powtarzalne przychody (sprzedaż instrumentów, umowy serwisowe) będą w najbliższych latach gwałtownie rosły, przewyższając przychody ze sprzedaży systemów w dłuższej perspektywie.
- Uważamy, że istotnym impulsem dla biznesu Synektika, obecnie niedocenianym przez rynek, jest projekt cardiotracer. Przyjmujemy scenariusz rozwoju własnego projektu w fazie III jako najcenniejszą ścieżkę rozwoju dla spółki z transakcją partneringu w latach 2024/2025 przekładającą się na wartość upfront na poziomie 45 mln USD i stawkę licencyjną na poziomie 8,5 proc. – zakładają analitycy.
Prognoza brokera zakłada, że w 2023 roku zysk netto Synektika zwiększy się do 44,5 mln zł przy przychodach ze sprzedaży przekraczających 305 mln zł.