Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Planuje je doprowadzić do momentu, w którym będzie można przeprowadzić ich komercjalizację. Captor celuje w fazę przedkliniczną lub wczesną I fazę badań klinicznych.
– Zdecydowaliśmy się na emisję akcji w drodze oferty publicznej i wejście na GPW, aby pozyskać środki na realizację naszych strategicznych celów do końca 2022 r. IPO i wejście na giełdę umożliwi nam szybszy rozwój projektów – mówi Michał Walczak, dyrektor ds. naukowych, współtwórca i akcjonariusz Captor Therapeutics. – W naszej ocenie ich komercjalizacja może nastąpić na etapie badań przedklinicznych. To moment optymalnego stosunku wartości do ponoszonego ryzyka. Sądzimy, że będziemy gotowi do debiutu giełdowego na koniec tego roku, ale ostateczną decyzję o terminie oferty będziemy uzależniali od sytuacji na rynku kapitałowym – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zainteresowanie biotechnologią jest niskie, koszt pieniądza wysoki, a wyceny szorują po dnie. Paradoskalnie to może być dobry czas na wyłowienie inwestycyjnych okazji.
Lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne dostawcy zaawansowanych urządzeń medycznych zachęciły inwestorów do zakupów akcji spółki, co w pierwszej części czwartkowego handlu przełożyło się na prawie 5-proc. wzrost kursu.
Biotechnologiczna spółka nie zachwyciła wynikami za I kwartał br. mimo, że rynek nie oczekiwał zbyt wiele.
Kwartał spółka zakończyła stratą. Kontynuowanie działalności nie jest zagrożone – podkreśla zarząd.
Pierwszy kwartał spółka zakończyła pod kreską. Kontynuowanie działalności nie jest zagrożone – podkreśla zarząd w raporcie.
Na 2025 rok zakładamy budżet na transakcje MA w przedziale 80–100 mln zł, a liczba akwizycji powinna być zbliżona do tej z zeszłego roku – mówi Paweł Chytła, wiceprezes i CFO Diagnostyki.