FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Wczorajszy dzień stał pod znakiem uspokojenia nastrojów na rynku walutowym. Na większości par widoczna jest krótkoterminowa, korekcyjna presja umocnienia dolara. Symptomy korekty pojawiły się także na parach powiązanych z jenem japońskim, bowiem japońska waluta traciła wczoraj na wartości, choć oczywiście biorąc pod uwagę skalę wcześniejszego umocnienia nadal posiadacze jena mają w krótkim terminie przewagę, którą trudno będzie w miarę szybko zniwelować.

Publikacja: 07.03.2007 06:00

Korekta na rynku jena zdecydowanie pomogła parkietom giełdowym na całym świecie, które na fali aprecjacji japońskiej waluty dynamicznie traciły. Wczorajszy dzień nie przyniósł zbyt istotnych impulsów ze strony publikacji danych makroekonomicznych (były zgodne z prognozami), natomiast szansę na jakieś ciekawe ruchy na rynku amerykańskiej waluty są już zdecydowanie większe w dniu dzisiejszym, a dokładniej o godzinie 20:00, gdy poznamy Beżową Księgę, czyli raport o stanie amerykańskiej gospodarki. Jeśli pojawią się w nim sygnały sugerujące możliwość podjęcia jakichś ruchów w sprawie zmian stóp procentowych, wówczas rynek powinien nieco wyraźniej zareagować. Są to dziś właściwie jedyne dane, które mają szansę poważniej wpłynąć na rynek, a tym samym większość dnia może upływać w miarę spokojnie pod znakiem wyczekiwania na wieczorną publikację.

EUR/USD

Wczorajsza sesja na eurodolarze przebiegała pod znakiem bardzo spokojnych wahań cen w rejonie 1,31. Najbliższe wsparcie w postaci zakresu 1,3080 - 1,31 wciąż się tu zatem utrzymuje, natomiast w ramach oporu zwróciłbym uwagę na okolice 1,3130 - 1,3144. Jak na razie w krótkim terminie nieco więcej do powiedzenia wydaje się mieć podaż, bowiem zamiast wyraźnego odbicia ze strefy 1,3080 - 1,31 mamy jedynie konsolidację w tych rejonach, co zwykle przekłada się na przełamanie wsparcia i kontynuację dotychczasowej tendencji.

USD/JPY

Presja umocnienia dolara w krótkim terminie widoczna jest także na parze dolarjena, gdzie po udanym wyjściu powyżej poziomu 116,20 (linia szyi podwójnego dna) rynek utworzył konsolidację, sugerującą możliwość wybicia górą i kontynuacji wzrostowego odreagowania niedawnej fali aprecjacji jena. Kolejnych oporów doszukiwałbym się w rejonie 117,00 oraz 117,50. Za niepożądany uznałbym z kolei sygnał w postaci zejścia cen poniżej 116,20, co winno uruchomić zlecenia obronne dla długich pozycji, liczących na realizację zasięgu wynikającego z podwójnego dna.

EUR/JPY

Mniej więcej podobnie wygląda to na eurojenie, gdzie także rynek wydaje się zbierać siły do wzrostowego odbicia. Tutaj także można mówić o czymś na kształt podwójnego dna. Kluczowym w krótkim terminie oporem jest jednak poziom ok. 153,50 i ewentualny zwrot z tego poziomu (płytka korekta) jedynie potwierdziłby przewagę krótkiej strony rynku. Jak na razie podaż ma tu bowiem zdecydowanie więcej argumentów, zwłaszcza biorąc pod uwagę skalę wcześniejszej wyprzedaży względem wysokości aktualnego odbicia.

GBP/USD

Dolar pozostaje bardzo silny w krótkim terminie na parze funta względem amerykańskiej waluty. Po dynamicznej przecenie na przełomie tygodnia rynek niespecjalnie potrafi się podnieść i zamiast odbicia po silnym spadku pojawiła się jedynie konsolidacja przy minimach. Warto także zwrócić uwagę na fakt, że wspomniana przecena doprowadziła do przełamania średnioterminowej linii trendu wzrostowego, co także pozbawiło stronę popytową wielu argumentów. Najbliższym wsparciem są obecnie okolice 1,9176 i jego przełamanie sygnalizowałoby możliwość wyznaczenia kolejnej, spadkowej fali. W ramach ewentualnego, korekcyjnego odbicia popyt może napotkać na kłopoty w rejonie 1,9400/50.

USD/CHF

Wczorajsza sesja stała pod znakiem uspokojenia również na parze dolara względem szwajcarskiej waluty. Obecnie można tu mówić o krótkoterminowej konsolidacji, która od dołu ograniczona jest zakresem ok. 1,2110 - 1,2144, natomiast od góry 1,2250, a nieco wyżej podaży należałoby się spodziewać przy cenie ok. 1,23. Patrząc na rynek z perspektywy kilku tygodni nadal przewagę wydaje się mieć strona podażowa, bowiem po fali deprecjacji dolara, zapoczątkowanej z rejonu 1,2550/70 rynek jak na razie nie jest w stanie zbyt wysoko się podnieść. Można zakładać, że przełamanie poziomu 1,2110 doprowadzi do realizacji zleceń obronnych dla długich pozycji

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów