TMS Brokers SA: Komentarz popołudniowy

Dolar w odwrocie Zgodnie z naszymi oczekiwaniami oczy krajowych inwestorów zwrócone były w kierunku rynku międzynarodowego skąd napłynęły dziś ważne dla przebiegu notowań publikacje danych makro. Popołudniowa zwyżka notowań EUR/USD pozwoliła na odrobienie części strat przez PLN zarówno wobec dolara jak i euro.

Publikacja: 15.06.2007 16:49

Do czasu publikacji danych zza Oceanu obserwowaliśmy niewielką zmienność na parach złotowych i kurs EUR/PLN pozostawał znajdował się w wąskim paśmie 3,81-3.8250, zaś USD/PLN oscylował w granicach 2,86-2,8750. Zmiany obrazu rynku nie przyniosła jedyna dziś publikacja z kraju. Okazało się, że deficyt obrotów bieżących przekroczył konsensu rynkowy i sięgnął w kwietniu 678 mln euro. Taki odczyt sugeruje, że dynamiczny rozwój naszej gospodarki będzie szedł w parze z rosnącym importem, za czym przemawia między innymi odczuwalny brak materiałów budowlanych na krajowym rynku. Wzrost notowań głównej pary wyzwolił impuls, który pozwolił przełamać wsparcie na poziomie 3,81 w przypadku pary EUR/PLN oraz 2,81 w notowaniach USD/PLN. Wsparciem dla PLN okazał się być słabnący jen oraz stabilizacja na amerykańskim rynku długu. O godzinie 16:00 kurs EUR/PLN wynosił 3,80, zaś USD/PLN 2,85.

Początkowa niewielka zmienność w notowaniach pary wskazywała, że znaczna część inwestorów wstrzymała się od zajmowania pozycji do czasu publikacji najważniejszych danych zza Oceanu. Większej reakcji rynku nie wyzwoliła publikacja danych o kwietniowym bilansie handlowym ze strefy euro, gdzie odnotowaliśmy nadwyżkę rzędu 1,8 mld euro. Cała seria danych z amerykańskiej gospodarki pozwoliła inwestorom określić perspektywy dalszych poczynań FED-u. Wysokie odczyty inflacji CPI mogłyby utwierdzić rynek w przekonaniu, że możliwa jest podwyżka kosztu pieniądza przez amerykańskie władze monetarne jeszcze w tym roku. Tak się jednak nie stało, gdyż inflacja bazowa CPI za maj okazała się być niższa od oczekiwań na poziomie 0,2 proc. i wyniosła 0,1 proc. W korzystnym świetle stawia amerykańska gospodarkę jedynie zaskakująco dobry odczyt indeksu FED manufacturing za czerwiec, który znacząco przekroczył oczekiwania rynku i sięgnął 25,75 pkt. Prodolarowe nastroje zdecydowanie popsuły kiepskie dane o produkcji przemysłowej. Rynek oczekiwał wzrostu rzędu 0,2 proc. m/m, gdy tymczasem figura wyniosła 0,0 proc. m/m. Taki splot danych zaowocował zwyżką kursu EUR/USD do poziomu 1,3360. O godzinie 16:00 jedno euro wyceniano na 1.3330 USD.

Sporządził:

Kamil Kasperski

Makler Papierów Wartościowych

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów