Komentarz poranny

Publikacja: 17.07.2007 08:38

Ledwie kilkunastu punktów zabrakło indeksowi DJIA do osiągnięcia wartości

14000 pkt. Maks sesji to 13989 pkt. Poziom zamknięcia był już niższy i

wyniósł 13950 pkt. Mimo spadku w drugiej części dnia indeks i tak

zaliczyły zwyżkę względem zamknięcia w piątek. Oczywiście jest ona

niewielka i z pewnością nie satysfakcjonuje tych, którzy liczyli na

pokonanie poziomu kolejnego "tysiąca". Posiadacze długich pozycji na

spółkach w tego indeksu i tak powinni się cieszyć, gdyż pozostałe dwa

indeksy zanotowały niewielkie spadki wartości. Ta różnica to wynik sporego

wzrostu ceny akcji Verizon po informacji, że może się on stać celem

przejęcia brytyjskiego Vodafone. Sporo wzrosła także cena Coca-Coli

(+1,4%). Jest to o tyle ważne, że spółka publikuje dziś swoje wyniki

finansowe. Oczywiście nie czyni tego sama. Dziś swoje osiągnięcia

przedstawi także m.in. Intel, Johnson & Johnson i Yahoo. Wczoraj kiepsko

miał się sektor finansowy. Tu narastają obawy o powiększające się problemy

z rynkiem kredytów hipotecznych podwyższonego ryzyka.

Te obawy także ujawniają się w innym miejscu. Przyglądając się zmianom cen

kontraktów na stopy procentowe fed (Fed Fund Futures) widać, że w

najbliższym czasie (do końca roku) nie oczekuje się na zmiany tychże, ale

rynek wykazuje tendencję do przypuszczenia, że najbliższym ruchem FOMC

będzie obniżka stóp. W tej chwili jest ona prognozowana na początek

przyszłego roku, a jej powodem ma być właśnie próba ratowania rynków

finansowych przez negatywnymi skutkami problemów z kredytami subprime i w

ogóle osłabieniem na rynku nieruchomości. Takie oczekiwania nie są

wyjątkiem. Już od wielu miesięcy przebąkuje się, że Fed mógłby uczynić

ruch wspomagający, ale nadal nic się w tej sprawie nie dzieje. I słusznie.

Jeśli Fed faktycznie obniżyłby w najbliższym czasie stopy procentowe, gdy

retoryka ostatnich wypowiedzi jest zdecydowanie antyinflacyjna, to

oznaczałoby to, że sytuacja jest naprawdę zła. W takiej sytuacji rynek

akcji przeżywałby poważne problemy.

Jeśli już mówimy o problemach to warto przyglądać się sytuacji na naszym

rynku akcji spółek małych i średnich. To tam ostatnio płynęło najwięcej

pieniędzy (za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych). Spadki były

wykorzystywane do zwiększania zaangażowania. Jak sobie inwestorzy poradzą

z dalszą przeceną? Myślę, że na razie trzymają się twardo ze względu na

stabilność cen największych spółek. WIG20 od tygodnia kreśli konsolidację

przy szczytach. W ubiegły poniedziałek zaliczył rekordową wartość.

Dziś mamy w planie kilka ciekawych publikacji danych makro. O 11:00 pojawi

się wskaźnik ZEW, ale tu akurat nie spodziewałbym się jakiegoś impulsu dla

rynków. Znacznie ważniejsze będą publikowane o 14:30 dane o zmianie cen

produkcji sprzedanej w USA. Nieco później pojawią się dane o przepływie

netto kapitałów do USA. Na 15:15 zaplanowana jest publikacja dynamiki

produkcji przemysłowej w USA oraz stopień wykorzystania tamtejszych mocy

produkcyjnych.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów