Jednak ten sposób narracji sprawdza się, bo czytelnikowi łatwiej wyobrazić sobie sytuację i zagadnienia, których dotyczy książka – sukcesji w rodzinnej firmie. Jak podkreśla Tomasz Budziak, autor książki, w Polsce mówi się o tym problemie mało i niechętnie. Jednak kwestia ta staje się coraz bardziej paląca – w dorosłe życie wkraczają dzieci przedsiębiorców rozpoczynających działalność na przełomie lat 80. i 90.

Jak wskazuje tytuł, książka przedstawia praktyczne spojrzenie na sukcesję w rodzinie biznesowej. To stanowi o jej sile. Najpierw autor szczegółowo wyjaśnia złożoność tych specyficznych firm, gdzie relacje rodzinne nieustannie przenikają się z biznesowymi. Następnie krok po kroku przedstawia podstawowe reguły przygotowania do sukcesji. Przestrzega przed możliwością wystąpienia konfliktów i pokazuje sposoby radzenia sobie z nimi. Ich źródłem często są emocje – to jeden z podstawowych czynników ryzyka.

Książka uświadamia nam, że sukcesja to nie jednorazowe krótkotrwałe zdarzenie, ale wymagający planowania proces, którego jednym z najważniejszych ogniw jest wybór i przygotowanie następcy. Autor zaznacza, że szanse powodzenia sukcesji wzrastają, gdy przygotowania do tego procesu rozpocznie się odpowiednio wcześnie. Jest wtedy więcej czasu na zidentyfikowanie problemów i znalezienie ich rozwiązania. Dlatego po tę lekturę powinni sięgnąć wszyscy prowadzący rodzinne firmy, którzy nie chcą, aby budowany przez lata majątek został roztrwoniony. Jak podkreśla Budziak – nie należy bać się nieuniknionego. Trzeba jak najwcześniej zacząć przygotowania swoich następców, aby mogli zapewnić nie tylko kontynuację biznesu, ale też wprowadzić go na nową drogę.