We wrześniu 2024 r. w Parkiet TV mówił pan, że kursy akcji banków mają potencjał do wzrostu. Od tamtego czasu indeks WIG-banki zyskał ok. 36 proc., rósł mocno głównie w tym roku. Od dołka z października 2022 r. zyskał już ponad 260 proc. Banki są już drogie?
Jesienią prawie do końca 2024 r. mieliśmy okres słabości, a później powrót entuzjazmu. Wyjaśnieniem jest globalny sentyment, który się poprawił, jeżeli chodzi o akcje w Europie. Sektor bankowy wszędzie cieszy się większym powodzeniem i z tego skorzystały polskie banki. Być może ostatecznie o dalszym kierunku zmian kursów zadecydują czynniki zupełnie spoza naszego podwórka. Trochę mnie niepokoi to, że kursy banków są dużo wyżej, niż były sześć miesięcy temu. Jeżeli spojrzymy na sektor, na wyniki, na oczekiwania, to niewiele się zmieniło na plus.
W ubiegłym tygodniu RPP ścięła stopy procentowe o 50 pkt baz. Kursy akcji banków dalej rosły. Czy taka obniżka była w cenach?
Poprawił się sentyment, a obniżka stóp była spodziewana, więc nie zaskoczyła. Stopy procentowe ostatecznie wylądują na poziomie między 3 a 4 proc. na koniec przyszłego roku. Dopóki się poruszamy w tym przedziale, to można powiedzieć, że się niewiele zmieniło. Ciecie stóp trochę pogorszy wyniki banków w tym roku w stosunku to tego, czego poprzednio oczekiwaliśmy, ale one i tak będą lepsze, niż mogliśmy się spodziewać sześć miesięcy temu.
Zysk netto sektora bankowego w 2024 r. był rekordowy, przekroczył 40 mld zł. Przez obniżkę stóp w tym roku może być znacząco niższy?
Nie spodziewam się niższych zysków w tym roku. Obniżka stóp w maju zaowocuje spadkiem wyniku odsetkowego dopiero w trzecim kwartale. Banki miały czas, żeby się przygotować do tego cięcia.
Ich wyniki teraz są mniej wrażliwe na stopy?
Większość inwestorów uwzględnia w wycenach mniejszą wrażliwość wyników banków na stopy, a rynek reaguje na to, co jest inne niż oczekiwania. Jeżeli nie ma miejsca na to, żeby wydarzyło się lepiej, niż myślimy, to w związku z tym nie ma też podstaw, żeby zakładać, że prognozy się zwiększą. A zmiana prognoz w górę jest jednym z czynników, który powoduje wzrost cen akcji. Więc kiedy dobry scenariusz mniejszej wrażliwości wyników na stopy jest w cenach, to trochę mnie to niepokoi.