Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 03.07.2018 05:00 Publikacja: 03.07.2018 05:00
Foto: Bloomberg
– Patrząc na wykres pszenicy przez ostatnie dziesięciolecia, na szczególną uwagę zasługuje cena 4,00 USD za buszel. Poziom ten zdaje się naturalną bazą wypadową zarówno dla zwolenników wzrostu, jak i spadków tego towaru. Świadczy o tym układ dołków i szczytów dotykających tej właśnie strefy. W ostatnich miesiącach poziom ten pełni rolę wsparcia – zwraca uwagę Paweł Śliwa, analityk DM mBanku. Jego zdaniem siłę wsparcia można ocenić po długości ruchu wzrostowego, jaki został wygenerowany. – Kupujący zatrzymali się po raz drugi na poziomie 5,50–5,70. Jest to ważne miejsce z perspektywy miar geometrycznych. Bezpośrednie porównanie ruchów wzrostowych z ostatnich pięciu lat wskazuje na ich równość w strefie 5,70– 6,00. Dodatkowo wartość 38,2 proc. jako zniesienie kontratakujące potwierdza, że popyt będzie miał trudne zadanie w tych obszarach – twierdzi Śliwa. Na razie ceny pszenicy oscylują jednak przy poziomie 5,20 USD za buszel. – Kluczowym oporem dla tego towaru jest strefa 5,70–6,00. Dopiero po jej pokonaniu śmiało będzie można uznać, że popyt zdominował podaż. Prawdopodobny wydaje się ruch boczny pomiędzy wskazanym oporem a wsparciem 4,00 – uważa przedstawiciel DM mBanku. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas