Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.10.2020 18:53 Publikacja: 24.10.2020 18:53
Magdalena Raczek-Kołodyńska, wiceprezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych
Foto: materiały prasowe
Czy badanie CCA ocenia odpowiedzialność klimatyczną spółek?
Rzeczywiście, warto na samym początku zaznaczyć, że to badanie nie ocenia odpowiedzialności klimatycznej spółek. Specjalny raport IPCC podaje, że naszym wspólnym, światowym celem powinno być zatrzymanie globalnego ocieplania na poziomie wzrostu temperatury o 1,5 st. C powyżej średniej globalnej temperatury sprzed epoki przemysłowej, a żeby tego dokonać, należy do 2050 roku zmniejszyć emisje CO2 netto do zera. W takim przypadku za spółkę odpowiedzialną można by uznać taką, której strategia zakłada i wskazuje drogę do osiągnięcia tego celu, a realizowane działania potwierdzałyby redukcję absolutnych emisji organizacji w tempie ok. 3 proc. rocznie w stosunku do poziomu z roku 2018. Możliwe, że w przyszłorocznej edycji badania wprowadzimy tego typu kryteria do oceny. Obecna metodologia badania skupia się na określeniu poziomu świadomości klimatycznej spółek. Za świadomość rozumiemy znajomość wpływu spółki na klimat, czyli pokazanie śladu węglowego organizacji związanego z bezpośrednimi operacjami, ale także generowanego w całym łańcuchu wartości oraz wpływu kryzysu klimatycznego na organizację poprzez identyfikację przez spółkę ryzyk i szans klimatycznych. Działania te są z kolei punktami wyjścia do zarządzania kwestiami klimatycznymi, na które składa się określenie polityki, opracowanie strategii wraz z celami redukcyjnymi i działaniami do ich realizacji – te elementy również są oceniane w naszym badaniu.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wskaźnik ceny do zysku na Wall Street wciąż jest wysoko i ciężko jest mówić o tym, aby był to dobrym moment do kupowania akcji w USA. Z kolei w przypadku GPW trudno mówić, że jest to moment do sprzedawania akcji – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Zdaniem uczestników rynku do osiągnięcia przez WIG kolejnego psychologicznego poziomu trzeba będzie poczekać co najmniej do 2030 r. Mediana wskazań mówi jednak o roku 2034.
W tej dekadzie, do 31 grudnia 2030 r., WIG może dojść do 200 tys. pkt. Hossa na GPW miałaby podstawy fundamentalne i makroekonomiczne, ale pamiętajmy o korektach, które mogą być znaczące – mówi Tomasz Bursa, doradca inwestycyjny, wiceprezes OPTI TFI.
Historyczny rekord na GPW. WIG osiągnął poziom 100 tys. pkt. Jak wysoko może jeszcze zajść? - Moment bardziej odczuwalnego schłodzenia na GPW nieuchronnie się zbliża - mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Standard ESRS G1 „Postępowanie w biznesie” jest jedynym tematycznym standardem dotyczącym obszaru związanego z zarządzaniem (governance).
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas