Rynek sztuki: Bezpieczniej na aukcjach

Każdy niepozorny przedmiot może mieć rynkową cenę.

Publikacja: 30.07.2022 10:56

Pejzaż Isaaca Dobrinskiego.

Pejzaż Isaaca Dobrinskiego.

Foto: Fot. Desa Unicum

Wiele razy przestrzegałem w „Parkiecie” przed nowymi, nieznanymi firmami aukcyjnymi. Zdarzało się nieraz, że nowe firmy oferowały obiekty, których autentyczność budziła uzasadnione wątpliwości lub były to oczywiste falsyfikaty. Zdarzało się, że nowe firmy deklarowały w regulaminach, że nie odpowiadają za jakość oferty.

Atrakcją aukcji jest obraz Meli Muter.

Atrakcją aukcji jest obraz Meli Muter.

Fot. Desa Unicum

W ostatnich latach aukcje odbywają się przede wszystkim lub wyłącznie online. Odbywają się bardzo często na portalu aukcyjnym OneBid.pl. Od paru dni portal ten wyraźnie zaznacza, jeśli organizatorem aukcji jest firma zrzeszona w Stowarzyszeniu Antykwariuszy i Marszandów Polskich (www.antykwariusze.pl). Podawane jest logo SAiMP. Jakie to ma znaczenie dla klientów danej aukcji?

Ważny sygnał dla klientów

Rośnie prawdopodobieństwo, że oferta została przygotowana z zachowaniem wysokich standardów profesjonalizmu, jakie obowiązują członków stowarzyszenia. Organizacja działa ponad 25 lat, stawia na profesjonalizm obsługi.

Stowarzyszenie Antykwariuszy i Marszandów Polskich (SAiMP) zrzesza właścicieli galerii sztuki, domów aukcyjnych i antykwariatów oraz firm działających w obszarze sztuki w Polsce. Wszystkich członków SAiMP obowiązuje kodeks postępowania antykwariusza i marszanda SAiMP oraz kodeks etyki międzynarodowej Unii Antykwarycznej CINOA.

W czasach olbrzymiego przyrostu liczby aukcji jest to ważny sygnał dla klientów. Jeśli nawet taka firma się pomyli, to łatwo ją zidentyfikować i na pewno merytorycznie rozpatrzy naszą reklamację, aby nie tracić renomy.

Aby dołączyć do SAiMP, kandydat z rynku sztuki musi wykazać się wiedzą i bogatą praktyką poświadczonymi przez dwie pisemne rekomendacje aktywnych członków organizacji. Rekomendacje te następnie są analizowane i głosowane przez zarząd SAiMP.

Oczywiście pomyłki są wszędzie możliwe. Przykładem tego kontrowersja opisana w ostatnich dniach na słynnym i tajemniczym portalu Polish Art Corner (www.polishartcorner.com). Wątpliwość dotyczy aukcji Desy Unicum, a konkretnie wystawianego tam obrazu Jeana Pesce.

Na krajowych aukcjach panuje letni zastój. W minionych dwóch latach w sierpniu odbywało się mnóstwo aukcji. Teraz aukcje organizuje przede wszystkim Desa Unicum (www.desa.pl). Ale oferta nie ma najwyższej jakości, jak w szczycie aukcyjnego sezonu.

Na przykład 3 sierpnia kończy się aukcja online „Pod słońcem południa”. Jest w ofercie wielu trzeciorzędnych malarzy, jak np. Wygrzywalski, Setkowicz, Szewczenko. Na tym tle wyróżniają się obrazy Meli Muter oraz Isaaca Dobrinskiego.

Rupieć za kilka tysięcy

Nieco mylący tytuł ma aukcja „Varsaviana”, która kończy się 2 sierpnia w Desie Unicum. Warto przejrzeć ofertę, aby uświadomić sobie, że dziś każdy niepozorny przedmiot może mieć rynkową cenę. W ofercie są przysłowiowe rupiecie. Podobne mogą się poniewierać w każdym domu, ale właściciel nie wie, że są warte kilkaset złotych lub kilka tysięcy.

Na przykład wystawiono przedwojenne opakowania po lekarstwach, buteleczki po lekach, pudełka od zapałek. Licytowane będzie m.in. przedwojenne pudełko z kredkami z Towarzystwa Akcyjnego Fabryka Ołówków St. Majewski i S-ka w Pruszkowie.

Jeszcze niedawno tego typu przedmioty były ciekawostką na bazarach ze starociami. Nie miały wstępu do antykwariatów, tym bardziej na aukcje.

Od kilkudziesięciu lat obserwuję, jak nasz krajowy rynek dojrzewa. Stopniowo różne obiekty awansują na aukcje.

Jan Dobkowski malował również w duchu abstrakcji geometrycznej. Fot. Desa Unicum

Jan Dobkowski malował również w duchu abstrakcji geometrycznej. Fot. Desa Unicum

Pawel Bobrowski

Pewnie mało kto dziś pamięta, że np. 20 lat temu nawet obrazy Fangora nie były notowane na aukcjach. W kraju kosztowały niewiele. Na świecie kosztowały grosze. Kiedy obrazy artysty weszły na aukcje, handlarze zaczęli budować ceny i dziś Fangor jest jednym z najwyżej notowanych współczesnych malarzy. Rekordowe ceny na aukcjach w Polsce spopularyzowały artystę na międzynarodowym rynku.

Niepozorne przedmioty licytować będzie Pragaleria (www.pragaleria.pl). Warto wpisać do kalendarza, że 29 sierpnia w Pragalerii odbędzie się aukcja designu. Konkretnie będą to stylowe szkła z Huty Szkła Gospodarczego „Ząbkowice”.

To kolejna aukcja poświęcona ośrodkowi szklarskiemu z Dąbrowy Górniczej. Wystawione zostaną prace najbardziej znanych i cenionych projektantek i projektantów, np. Eryki Trzewik-Drost i Jana Sylwestra Drosta, Ludwika Fiedorowicza oraz Ryszarda Serwickiego.

Opłaca się kupowanie pięknych przedmiotów codziennego użytku! Nasze dzieci i wnuki wychowywać się będą pośród markowych przedmiotów. Będzie to ich naturalny styl życia. Będzie to ich awans cywilizacyjny. Skoro wychowali się w domu pełnym sztuki użytkowej i obrazów, to same będą starały się żyć pośród pięknych przedmiotów.

Nie ma burżuazji

Przed laty w Paryżu byłem świadkiem, jak opróżniano piwnice w dwustuletniej kamienicy mieszczańskiej. Tam były piękne przedmioty codziennego użytku z okresu dwustu lat. Były meble, tkaniny, sprzęt oświetleniowy, książki oprawione przez artystów introligatorów.

Można kupować obrazy z wystawy Dobkowskiego. Fot. Desa Unicum

Można kupować obrazy z wystawy Dobkowskiego. Fot. Desa Unicum

Pawel Bobrowski

W Paryżu kolejne pokolenia mieszczańskich rodzin żyły pośród pięknych przedmiotów. U nas brak jest historycznej ciągłości. Nie ma nawyku gromadzenia. Nie było mieszczaństwa, tym bardziej rodzimej bogatej burżuazji.

Atrakcją lata jest wystawa kilkudziesięciu obrazów Jana Dobkowskiego, jaką Desa Unicum zorganizowała z okazji osiemdziesiątych urodzin artysty. Dzieła można oglądać i kupować już od 2 sierpnia, kiedy to odbędzie się wernisaż wystawy. Oferowane będą obrazy ze wszystkich okresów twórczości malarza.

Ekspozycja obejmuje m.in. prace wczesne, pochodzące z lat 60., obraz „Modelka podwójna”, jak i dzieła z najnowszego cyklu „Algorytm koloru i przestrzeni”. Oczywiście, nie zabraknie charakterystycznych dla artysty czerwono-zielonych płócien z motywami erotycznymi.

Na wystawie Jana Dobkowskiego są prace z różnych okresów twórczości artysty. Fot. Fot. Desa Unicum

Na wystawie Jana Dobkowskiego są prace z różnych okresów twórczości artysty. Fot. Fot. Desa Unicum

Pawel Bobrowski

Wystawa potrwa do 24 sierpnia. Obrazy można będzie kupić. Warto zajrzeć do archiwum portalu Artinfo.pl, żeby sprawdzić aukcyjne notowania malarza. Jeszcze 20 lat temu Dobkowski nie był notowany na aukcjach.

Inwestycje alternatywne
Małe sztabki i złote monety królują w rosnących zakupach Polaków
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje alternatywne
Pozycja długa na rynku sztuki
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę