Z wystawy na aukcję

Pod antykwariatami ustawiają się kolejki.

Publikacja: 10.07.2022 17:24

Rafał Olbiński jest gwiazdą aukcji.

Rafał Olbiński jest gwiazdą aukcji.

Foto: Mazowiecki Dom Aukcyjny

Sukcesem zakończyła się ostatnio siedmiodniowa aukcja historycznych numizmatów Gabinetu Numizmatycznego Damian Marciniak (www.gndm.pl). Na aukcji Marciniaka sprzedano ponad 5,6 tysiąca obiektów.

Rekordowe ceny osiągały m.in. numizmaty z czasów PRL. Historycznym wydarzeniem była sprzedaż złotej monety próbnej wybitej w 1969 roku na 25-lecie Polski Ludowej. Osiągnęła ona cenę 195 tys. zł, przy wywoławczej 50 tys. zł. Nigdy wcześniej żadna moneta z czasów PRL nie osiągnęła tak wysokiej ceny.

Sensację budzi fakt, że pospolita aluminiowa moneta z 1958 roku o nominale 5 zł osiągnęła cenę 9,5 tys. zł. Nie był to odosobniony wybryk cenowy. Ta moneta systematycznie drożeje od lat.

Cenę 9,5 tys. osiągnęła moneta o nominale 5 zł z 1958 roku.

Cenę 9,5 tys. osiągnęła moneta o nominale 5 zł z 1958 roku.

Gabinet Numizmatyczny D. Marciniak

Run na monety z PRL

Opłaca się wiedzieć, że zbieranie numizmatów epoki PRL to nowa rynkowa tendencja. Te monety będą systematycznie drożały, jak pięciozłotówka z rybakiem czy inne poszukiwane nominały. Sięgają po nie przede wszystkim debiutanci. Dla najmłodszych kolekcjonerów numizmaty Polski Ludowej to już historia. Są dostępne i nadal względnie tanie.

Po każdej prasowej informacji na temat rekordowych cen monet z PRL pod antykwariatami ustawiają się kolejki osób, które chcą je drogo sprzedać. Nie każda moneta ma wysoką cenę. Musi to być egzemplarz w idealnym stanie, z zachowaną wyjątkową patyną.

Monet nigdy nie czyścimy przed sprzedażą, ponieważ tracą wtedy wartość handlową. Z tego samego powodu nie prasujemy starych banknotów ani historycznych papierów wartościowych. Fachowiec w antykwariacie oceni, czy numizmat wymaga konserwacji. Nie kupujemy ani nie sprzedajemy numizmatów w przypadkowych miejscach. Rynek zagrożony jest falsyfikatami.

Monety mają większą płynność niż obrazy. Od ręki sprzedać można monety czysto lokacyjne, których wartość zależy od aktualnej giełdowej ceny kruszcu. Płynnym towarem są monety kolekcjonerskie, których cena zależy od ich wartości symbolicznej, urody, stanu zachowania, rzadkości lub rodowodu.

Ceny są stabilne z uwagi na masowość rynku historycznych numizmatów. Oprócz wielkich aukcji antykwariaty co tydzień urządzają aukcje internetowe popularnych obiektów. W branży ważna jest też codzienna sprzedaż.

25–29 czerwca trwała aukcja w Antykwariacie Michał Niemczyk (www.niemczyk.pl). Jeśli ktoś chce zadebiutować na rynku numizmatów, powinien na bieżąco poznawać wyniki licytacji przynajmniej wybranych obiektów. To ważna edukacja. Dzięki lekturze poznamy i zrozumiemy prawidłowości rynku. Z czasem wiedza przerodzi się w intuicję. Łatwiej dostrzeżemy cenne, lecz niedoszacowane obiekty, które szczególnie nadają się na lokatę.

Cenne obrazy

Rekordowe ceny osiągają na aukcjach obrazy Jacka Yerki (ur. 1952). Jest jednym z najdroższych żyjących polskich malarzy. Letnią atrakcją jest wielka wystawa malarstwa artysty, zorganizowana w siedzibie domu aukcyjnego Agra-Art w Warszawie (www.agraart.pl).

Rosną ceny obrazów Jacka Yerki.

Rosną ceny obrazów Jacka Yerki.

AGRA-ART

Są to dzieła pochodzące z prywatnych kolekcji. Dwa z prezentowanych obrazów można kupić z wystawy. Dwa inne można będzie wylicytować na aukcji w październiku.

Na wystawie jest m.in. jedna z najbardziej rozpoznawalnych prac artysty – „Bibliotama”. Jest też słynne „Złotoujście”, sprzedane w październiku 2021 roku na aukcji Agry za rekordową sumę 984 000 zł. Zachwyt budzi imponujących rozmiarów tryptyk „Drzewko poziomkowe”.

Na wystawę wejdziemy bezpłatnie. W czasie jej trwania planowane są różne wydarzenia, m.in. spotkania z artystą. Wystawa potrwa do 3 września. Może mieć ona wpływ na rynek. Rok temu Agra-Art zorganizowała pamiętną wystawę dzieł Zdzisława Beksińskiego. Obrazy z tamtej wystawy systematycznie sprzedawane są na aukcjach.

Marszand Fibak

Z kolei w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie otwarto ostatnio wystawę ponad 100 obrazów z kolekcji Wojciecha Fibaka (www.pgs.pl). To okazja do porównania, jakim zmianom podlega ten zbiór na przestrzeni lat. Czy po obecnej wystawie prezentowane obrazy pojawią się na aukcjach? Obrazy pokazywane na prestiżowych wystawach z zasady są droższe.

W 1992 roku w Muzeum Narodowym w Warszawie otwarto pierwszą wielką wystawę tej kolekcji, wydano katalog. Później były inne wystawy. Na przykład wydano dwa katalogi galerii, jaką Fibak prowadził w Warszawie.

W kolejnych latach zbiór zmieniał się radykalnie. Fibak jako marszand sprzedawał zareklamowane wystawami obrazy.

Wystawy w renomowanych muzeach potwierdzają autentyczność obrazów z prywatnych zbiorów. Panuje przekonanie, że muzealnicy najpierw rzetelnie sprawdzą oryginalność każdego prywatnego dzieła, zanim je zaprezentują publicznie.

Z katalogu wystawy z 1992 roku wynika, że pierwotnie zainteresowania kolekcjonera koncentrowały się na polskim malarstwie przełomu XIX i XX wieku. Była to na przykład twórczość Piotra Michałowskiego i Władysława Ślewińskiego. Fibak zbierał także obrazy artystów z kręgu Ecole de Paris (np. na Eugeniusza Zaka, Meli Muter, Tadeusza Makowskiego).

Z czasem Fibak zainteresował się polską powojenną klasyką. Zaczął zbierać twórczość takich artystów, jak: Magdalena Abakanowicz, Wojciech Fangor, Jan Berdyszak, Ryszard Winiarski.

Obrazy Alicji Kappy osiągają ceny średnio ok. 5 tys. zł.

Obrazy Alicji Kappy osiągają ceny średnio ok. 5 tys. zł.

FOT. PRAGALERIA

Latem mniej aukcji

Latem jest mniej aukcji. Trudno wybrać ciekawe ilustracje z bieżącej oferty. Na przykład w Pragalerii 13 lipca można będzie wylicytować obraz Alicji Kappy (www.pragaleria.pl). Artystka często maluje ten sam motyw. Na pierwszym planie jest pole kwiatów (maków?), w oddali widać dom. W domyśle do domu wraca utrudzony wędrowiec. Te obrazy są chętnie kupowane.

Obrazy Gossi Zielaskowskiej licytowane są na aukcji młodej sztuki.

Obrazy Gossi Zielaskowskiej licytowane są na aukcji młodej sztuki.

FOT. DESA UNICUM

Desa Unicum 14 lipca licytować będzie np. obraz Gossi Zielaskowskiej, która jest gwiazdą aukcji młodej sztuki (www.desa.pl). A na przykład Mazowiecki Dom Aukcyjny 21 lipca licytować będzie ciekawy obraz Rafała Olbińskiego (www.mazowieckidomaukcyjny.pl). Oprócz tego w ofercie warto zwrócić uwagę na prace klasyków, np. Jana Tarasina, Edwarda Dwurnika i Leona Tarasewicza.

Inwestycje alternatywne
Małe sztabki i złote monety królują w rosnących zakupach Polaków
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje alternatywne
Pozycja długa na rynku sztuki
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę