Sensacją końca roku będzie kolejny raport przygotowywany przez portal rynku sztuki Artinfo.pl (www.artinfo.pl). Nazywa się „TOP 1000". Obejmować będzie najdrożej sprzedane obiekty na rynku sztuki od 1989 roku.
To będzie wielka atrakcja dla mediów, dla samych artystów wysoko notowanych w rankingu i oczywiście dla właścicieli obrazów tych malarzy, którzy osiągają najwyższe ceny.
Marta Kochanek-Zbroja przekazała na aukcję charytatywną obraz malowany na papierze.
Można będzie sobie na wydruku palcem policzyć, ile razy w rankingu wymieniany jest np. Fangor, a ile razy Ryszard Winiarski. Na liście widać będzie wyraźnie, co wygrywa w wyścigu cenowym – sztuka dawna czy powojenna. W których latach sprzedano najwięcej drogich obiektów i co z tego wynika. Już słyszę zażarte dyskusje i spekulacje, kiedy ogłoszone zostaną szczegółowe dane.
Kto sprzedaje najdrożej
Ranking pokaże, kto sprzedaje najwięcej najdroższych obrazów. Czy to wzmocni pozycję wybranych firm na rynku? Czy właściciele będą powierzać im więcej drogich dzieł do sprzedaży? Osobiście boję się, żeby ranking najlepiej sprzedających firm nie doprowadził do wyścigu w ustanawianiu cenowych rekordów.