ZM Henryk Kania: Ponad miliard złotych przychodów w 2015 r.

– Kryzys finansowy przyspieszył proces przechodzenia konsumentów z handlu tradycyjnego, czyli małych sklepów, do dyskontów.

Aktualizacja: 24.04.2013 07:17 Publikacja: 24.04.2013 06:00

ZM Henryk Kania: Ponad miliard złotych przychodów w 2015 r.

Foto: GG Parkiet

Dzięki temu możemy realnie myśleć o zbudowaniu koncernu mięsnego o obrotach przekraczających 1 mld zł w  2015 r. – mówi „Parkietowi" Henryk Kania, prezes i główny udziałowiec Zakładów Mięsnych Henryk Kania.

Spółka już od kilku lat rozwija się dzięki mocnej pozycji w sieciach handlowych. Kolejny krok chce zrobić, zwiększając moce produkcyjne. Dokona tego, zlecając wytwarzanie wędlin i mięsa firmie Staropolskie Specjały oraz jej spółce zależnej Ekofood. ZM Henryk Kania popisały z nimi umowę na trzy lata. Produkcją zajmie się zakład w Goczałkowicach-Zdroju.

Tylko dzięki dostawom ze Staropolskich Specjałów i Ekofoodu przychody spółki mają szansę zwiększyć się w tym roku o 324 mln zł (w 2012 r. sięgnęły 385 mln zł). Jednak korzyści  ze współpracy mają być jeszcze większe. – Dzięki odpowiedniemu rozlokowaniu produkcji poszczególnych wyrobów w kilku zakładach jesteśmy w stanie zwiększyć efektywność o minimum kilkanaście procent. To bezpośrednio wpłynie na zwiększenie mocy produkcyjnych w naszych zakładach w Pszczynie oraz Mokrsku – tłumaczy prezes Kania.

Model, na który zdecydowały się ZM Henryk Kania, oznacza wstrzymanie planów akwizycyjnych. Wcześniej ich władze zapowiadały, że biorą pod uwagę zakupy firm, w tym z branży drobiarskiej.

– Mając rynek zbytu, wykorzystaliśmy nadarzającą się sytuację i zdecydowaliśmy się na współpracę z firmami posiadającymi nowo wybudowane, bardzo nowoczesne zakłady – zaznacza Kania.

– W przemyśle mięsnym jest nadmiar mocy produkcyjnych, więc zlecenie produkcji wydaje się racjonalnym krokiem – ocenia Monika Kalwasińka, analityk Domu Maklerskiego PKO BP.  Z drugiej strony, jak zaznacza, aktualna sytuacja finansowa spółki oznacza, że ma ograniczone możliwości inwestycyjne, w tym budowy nowego zakładu.

– Sfinansowanie budowy lub przejęcia zakładu wymagałoby dalszego zwiększenia poziomu zadłużenia, które na koniec 2012 r. wynosiło  95 mln zł. W grę wchodziłaby także emisja akcji – mówi Adam Kaptur, analityk Domu Maklerskiego Millennium. – Dzięki przyjętemu rozwiązaniu dodatkowe moce produkcyjne są zapewnione bez konieczności jednorazowej dużej inwestycji.

Czy w przyszłości ZM Henryk Kania kupią zakład w Goczałkowicach?

– Jeśli formuła współpracy okaże się sukcesem, rozważymy różne możliwości – mówi  Kania.      B.D.

Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Szef Protektora szuka pieniędzy
Handel i konsumpcja
Pepco Group wreszcie zyskuje po wynikach
Handel i konsumpcja
Analitycy: to był dobry kwartał dla LPP
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kernel wygrał w sądzie, ale nie przesądza to o delistingu
Handel i konsumpcja
Answear.com czeka z diagnozą na święta