W ocenie Krzysztofa Kozieła, analityka BM BGŻ, dynamika wzrostu całego rynku w kolejnych kwartałach może zbliżyć się do ok. 4-5 proc., co w zestawieniu ze wzrostem zanotowanym w I kwartale oznacza, że rynek w całym roku urośnie o ok. 8 proc. W 2012 r. zanotowano spadek sprzedaży o 6,5 proc. wywołany nową ustawą refundacyjną.
Cena docelowa Neuki została podniesiona ze 163,5 zł do 201,3 zł. Podtrzymana została rekomendacja „kupuj". Dzisiaj po południu akcje toruńskiej grupy drożeją o 6,94 proc., do 154 zł. To najwyższy poziom w jej historii. BM BGŻ rozpoczął rekomendowanie akcji Farmacolu i Pelionu od zalecenia „kupuj". Cena docelowa Farmacolu została ustalona na 66,33 zł. Dzisiaj jego kurs rośnie o 1,84 proc., do 49,9 zł. W przypadku Pelionu wycena to 86,26 zł, akcje tej firmy zyskują dzisiaj 1,76 proc. i kosztują 79,87 zł.
Ocena wyników za I kwartał
Największym zaskoczeniem dla rynku były wyniki Pelionu, który pokazał siedmiokrotny wzrost zysku netto będący efektem trzech czynników: wzrostu sprzedaży, restrukturyzacji oraz zdarzeń jednorazowych. W przypadku Neuki wyniki operacyjne i netto były zbieżne, lub wyższe od oczekiwań analityków. W kosztach zarządu i sprzedaży jednoznacznie widać poprawę, która rekompensuje ubytek marży związany z ustawową obniżką rentowności na lekach refundowanych. Z drugiej strony, dzięki rozliczeniu umowy kupna Prospera w pozostałych przychodach operacyjnych pojawiło się dodatkowe 4,5 mln zł, które ma charakter jednorazowy. Po wyłączeniu tego efektu, zysk netto wzrósł o 31 proc., do 27,8 mln zł. Natomiast publikacja wyników Farmacolu spotkała się z chłodnym przyjęciem rynku. Marża brutto na sprzedaży spadła o 1 punkt procentowy, co może sugerować, że spółka z Katowic w większym stopniu konkuruje ceną. Dzięki mniejszym odpisom na wątpliwe należności, saldo na pozostałej działalności operacyjnej wzrosło o 3,5 mln zł. Pomimo spadku stóp procentowych, wynik na działalności finansowej również uległ poprawie (+16 proc.) a zysk netto osiągnął poziom 30 mln zł.
Perspektywy
Zdaniem analityków BM BGŻ ze względu na wyższą bazę w II kwartale 2012 r. dynamiki sprzedaży w bieżącym kwartale powinny wrócić do standardowych wartości czyli 4-5 proc. Niższe tempo wzrostu przychodów wraz z obniżką marży na lekach refundowanych najprawdopodobniej doprowadzi do spadku marży brutto ze sprzedaży. Z drugiej strony, efekty restrukturyzacji oraz wyższe salda na pozostałej działalności operacyjnej, powinny doprowadzić do poprawy zysku operacyjnego w każdej spółce.
W przypadku Neuki dodatkowym czynnikiem, który ma realny wpływ na możliwość poprawy marż i zysków, jest sprzedaż leków pod markami własnymi. Jest to działalność bardziej marżowa od zwykłej dystrybucji leków, a dzięki odpowiedniej skali biznesu inwestycja we własne marki zaczyna się zwracać. Na rachunek wyników Pelionu, największy wpływ ma mieć restrukturyzacja części detalicznej, jak również ograniczenie ilości dostaw do aptek w hurcie. Co więcej, jednorazowe koszty, które spółka poniosła w II kwartale 2012 r. (ok. 5 mln zł) oraz w III kwartale (9,4 mln zł) nie będą ciążyły już na wynikach. Podobna sytuacja ma miejsce w Farmacolu: poniesiono koszty, które nie powtórzą się w roku bieżącym - w II kwartale 2012 r. było to 6,5 mln zł oraz 8,5 mln zł w III kwartale. Dodatkowe możliwości poprawy wyników niosą ze sobą niższe odpisy na przeterminowane należności, lub odwrócenie utworzonych wcześniej odpisów.