Wzrost sprzedaży porównywalnej w sklepach Stokrotki w czerwcu wyniósł 10 proc. rok do roku, natomiast narastająco w okresie od kwietnia do czerwca zwyżka wyniosła 6,6 proc. W ubiegłym miesiącu otwarto cztery sklepy: dwa supermarkety, jeden market oraz jeden sklep franczyzowy.
Na koniec czerwca liczba sklepów Stokrotki wynosiła 348, a łączna powierzchnia handlowa to 167,5 tys. mkw.
– Sprzedaż porównywalna w II kwartale, zgodnie z tym, co zapowiadał zarząd, była słabsza w porównaniu z I kwartałem tego roku. Niemniej dynamika rzędu 6,6 proc. w okresie od kwietna do czerwca zasługuje na duże uznanie. Szczególnie w sytuacji, gdy wyniki konkurencji nie są tak dobre, a inflacja wciąż utrzymuje się na niskim poziomie – uważa Jakub Viscardi, analityk DM BOŚ. Jego zdaniem na uwagę zasługuje wzrost sprzedaży porównywalnej w samym czerwcu. – Można domniemywać, że jest to pozytywny efekt akcji promocyjnych, bo trudno oczekiwać, że wdrożona niedawno nowa polityka cenowa przyniosła tak szybko tak korzystny efekt – komentuje. Spodziewa się, że w kolejnych kwartałach sprzedaż porównywalna w Stokrotce będzie rosnąć rok do roku w tempie porównywalnym z II kwartałem.
30 czerwca podczas walnego zgromadzenia akcjonariusze Emperii podjęli decyzję o niewypłaceniu dywidendy z zysku za 2015 r. 25,4 mln zł powędruje na kapitał zapasowy. Powyższa decyzja nie dziwi, ponieważ nad spółką wisi widmo niezapłaconego podatku od transakcji, którego wielkość w najbardziej pesymistycznym wariancie może wynieść 250 mln zł. – Brak dywidendy nie jest dużą stratą dla akcjonariuszy Emperii, ponieważ w minionych latach jej stopa była raczej symboliczna – twierdzi Viscardi. – Warto pamiętać, że spółka prowadzi skup akcji własnych, co stanowi dobrą alternatywę dla dywidendy.
Zgodnie ze średnią prognoz analityków przepytanych przez Bloomberga Emperia wypracuje w tym roku 43,2 mln zł zysku netto przy przychodach rzędu 2,5 mld zł. We wtorek po południu notowania spółki szły w dół o ułamek procentu, do 55 zł. Z kolei przez ostatnie 12 miesięcy, głównie przez zaległy podatek, walory spółki straciły 17 proc. swojej wartości.