Warunki umów pożyczek zakładają konwersję na kapitał zakładowy spółki, co oznacza, że spłata pożyczek nastąpi przez objęcie przez akcjonariuszy akcji nowej emisji Próchnika.
Zawarcie umów pożyczek konwertowalnych ma związek z ogłoszeniem przez spółkę nowej strategii rozwoju oraz zwołaniem na dzień 12 grudnia 2016 r. walnego zgromadzenia. Tym razem w ramach kapitału docelowego firma chce wyemitować do 12 mln papierów (jej kapitał dzieli się teraz na 47 mln walorów). Cena emisyjna nie jest znana, ale przy obecnym kursie (1,13 zł) firma pozyskałaby do 13,6 mln zł brutto.
Wcześniej akcjonariusze Próchnika, w tym prezes Rafał Bauer, w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu, sprzedali część swoich akcji odpowiadający proporcjonalnie kwocie udzielonej spółce pożyczki (chodzi o pakiet 12,2 proc. akcji). Aby umożliwić inwestorom instytucjonalnym, w szczególności funduszom inwestycyjnym nabycie akcji przed rejestracją kapitału docelowego, spółka zwróciła się do wybranych akcjonariuszy, aby umożliwili sprzedaż posiadanych przez nich akcji, a następnie aby przekazali spółce środki uzyskane ze sprzedaży w formie pożyczek konwertowalnych z obowiązkiem późniejszego objęcia takiej samej liczby akcji w ramach kapitału docelowego. "Proces zbycia akcji w ramach przyśpieszonej budowy księgi popytu umożliwił inwestorom instytucjonalnym w szczególności funduszom inwestycyjnym nabycie akcji spółki będących w obrocie na rynku GPW bez potrzeby oczekiwania na zarejestrowanie podwyższenia kapitału. Na mocy pożyczek konwertowalnych spółka pozyskała łącznie 6,02 mln zł" - wyjaśnia firma. Ostateczna cena emisyjna akcji nowej emisji będzie zgodnie z planowanymi uchwałami WZA uzależniona od zgody Rady Nadzorczej.
Próchnik zapowiada przeprowadzenie przejęć trzech sklepów internetowych, może się to odbyć jeszcze w tym roku. Firma chce mocno zwiększyć przychody z e-commerce.