Grupa CCC założona przez Dariusza Miłka zanotowała w grudniu 2016 r. o 50 proc. wyższe przychody niż rok wcześniej. Zamknęły się one sumą 335 mln zł. Tym samym, w ciągu dwunastu miesięcy ub.r. właściciel sieci salonów CCC i sklepu internetowego eObuwie.pl odnotował 3,19 mld zł przychodów, o blisko 39 proc. więcej niż w 2015 r.
Inwestorzy docenili opublikowane w pierwszy poniedziałek Nowego Roku dane: kurs akcji spółki rósł silniej niż innych firm z głównego indeksu warszawskiej giełdy (WIG20) – o ponad 3 proc.. Notowania CCC pęcznieją od połowy września, gdy akcja grupy kosztowała na GPW około 165 zł. Dziś to blisko 211 zł. Notowaniom pomagają zarówno oceny biur maklerskich, jak i zapowiedziany skup akcji własnych.
Dane o sprzedaży w 2016 r. podała w poniedziałek także odzieżowa Grupa LPP. W jej przypadku w ub.r. urosły o 17 proc. do ponad 6 mld zł. Właściciel sklepów Reserved zapowiedział, że rezygnuje z powtórnego wprowadzania starych kolekcji do sklepów w okresie wyprzedaży. W grudniu pozbył się zapasów na rzecz hurtowego odbiorcy, którego tożsamości nie ujawnił. Jak tłumaczy, chce poprawić wizerunek marek grupy LPP.
Za sprawą transakcji grudniowe przychody grupy LPP wyniosły 737 mln zł, o 13 proc. więcej niż przed rokiem. Z uwzględnieniem jednorazowej transakcji hurtowej zamknęły się sumą 756 mln zł (wzrost o 16 proc. rok do roku), co oznacza, że magazynową wcześniej odzież ktoś nabył za 19 mln zł.
„Na skutek transakcji hurtowej, marża brutto na sprzedaży grudniowej LPP obniży się do poziomu ok. 36 proc." – podała spółka, nie precyzując, czy to jednorazowa transakcja.