Procedura zwykle jest taka sama. Trzeba przestrzegać terminów składania wniosków o dotacje. Należy przestrzegać surowych wymagań odnośnie składanych dokumentów. Eurobiurokraci nie stosują taryfy ulgowej. Podczas walki o europejskie pieniądze rodzi się ostra konkurencja. Do rywalizacji mogą stawać przedsiębiorstwa z różnych branż - bankowości, ubezpieczeń, energetyki, transportu, farmacji i lecznictwa, FMCG oraz edukacji.
Kwoty dotacji uzależnione są od konkretnego programu: wahają się od kilku tysięcy do nawet 100 mln euro. Maksymalna wielkość może wynosić 50% wartości projektu, co nie znaczy, że pozostałą połową należy dysponować w gotówce. Jako wkład własny UE traktuje także środki niematerialne, wiedzę, pracę, technologię. Okres oczekiwania na fundusze wynosi w większości przypadków od 6 do 18 miesięcy.
Przygotowanie projektu i złożenie wniosku to niezwykle pracochłonne czynności, wymagające sporych zasobów wiedzy z zakresu prawa unijnego. Kluczowe wydaje się właściwe odczytanie procedur, zasad konkursu, regulaminu. Tylko staranne wypełnienie dokumentów aplikacyjnych, zgodnie ze wzorami dokumentów, daje szanse na sprostanie wymaganiom komisji oceniającej.
W przypadku gdy nie chcemy korzystać z usług agencji pośredniczących w pozyskiwaniu tego typu funduszy, dobrym rozwiązaniem może być skorzystanie ze szkolenia w zakresie projektów dostępnych dla polskich firm.
Elektroniczna Europa