Na kolejnych grudniowych sesjach Rynku Dnia Następnego dała się zaobserwować zwiększona atrakcyjność energii w godzinach szczytowych. Również na sesji środowej łączna podaż energii w tych godzinach doby stanowiła 75% popytu. Wynikiem godzinowej konfrontacji proponowanych wolumenów przy uwzględnieniu oferowanych cen była realizacja obrotu w ilości pokrywającej zaledwie 50% popytu na energię szczytową. Rynek wycenił tę energię średnio na poziomie 140 zł za MWh, ale w godzinach południowych cena 1 MWh kilka razy przekroczyła poziom 150 zł. W godzinach nocnych trwała kontynuacja listopadowej nadpodaży taniej energii. W przeciwieństwie do ubiegłego miesiąca, środowy popyt w godzinach od 14.00 do 16.00 był mizerny, a ceny nie przekroczyły 115 zł/MWh.

Według zapowiedzi meteorologów, najbliższe dni przyniosą temperatury, jakich o tej porze roku można oczekiwać. Jeżeli uczestnicy rynku nie będą w stanie skorygować swoich pozycji kontraktowych, ochłodzenie zapewne zwiększy popyt na energię szczytową. Zmniejszy się za to gigantyczna podaż taniej energii nocnej, wynikająca przede wszystkim z przekontraktowania wielu spółek dystrybucyjnych. Zatem zbliżająca się zima może przynieść wymierne korzyści tym, którzy na grudzień kupili więcej energii, niż sami potrzebują.