Animex na eksport

Właściciel giełdowego Ekodrobu odczuwa spadek sprzedaży. Nie jest jednak pewien, czy to efekt obaw przed ptasią grypą. Zapewnia, że mimo rosyjskiego embarga eksport wzrośnie w tym roku o ponad 70%.

Publikacja: 08.12.2005 06:54

Animex, należący do amerykańskiego Smithfield Foods, to jeden z największych producentów mięsa w Polsce. Szacuje się, że jego udział w naszym rynku mięsa białego wynosi 5,5%, a mięsa czerwonego 10,5%. Grupa kontroluje obecnie ok. 90% akcji giełdowego Ekodrobu. - Nie mamy żadnych konkretnych planów dotyczących tej spółki - odpowiedział Morten M. Jensen, prezes Animexu, pytany o ewentualne wycofanie Ekodrobu z GPW.

Animex zaprezentował wyniki eksportowe za pierwsze półrocze (rok obrotowy kończy się 31 marca). Spółka realizuje za granicą ok. 40% obrotów. Głównym rynkiem zbytu dla wyrobów przetworzonych są tradycyjnie Stany Zjednoczone. Jak podaje firma, sprzedaż zagraniczna wzrosła ilościowo od kwietnia do września o 87%, z 23 do 43 tys. ton. Należy zaznaczyć, że w tym okresie miała miejsce tzw. afera Constaru (nieświeże mięso było ponownie wprowadzane do obrotu), spółki należącej do Animeksu. Grupa straciła z tego powodu ok. 7,5 mln USD sprzedaży. - Kryzys został już zażegnany. Sprzedaż produktów marki Constar jest teraz niewiele niższa od poziomu sprzed całego zdarzenia. Zakład posiada dziś wszystkie możliwe certyfikaty. Myślę, że jest jedną z najczęściej kontrolowanych placówek - zapewnia M. Jensen.

Przedstawione przez spółkę dane nie obejmują jeszcze wyników listopadowych. A wtedy pojawiły się kolejne informacje rzucające cień na całą branżę mięsną. Nie uwzględniono więc spadku popytu na drób, spowodowanego ptasią grypą, efektów zamknięcia granicy rosyjskiej i ukraińskiej ani przypadku wykrycia przez norweskie służby sanitarne salmonelli w polskim mięsie. Jak zakończył się więc listopad? - Sprzedaż spadła, ale jest za wcześnie, by móc jednoznacznie określić tego przyczynę - mówi Andrzej Pawelczak, rzecznik Animeksu. Na rynek rosyjski, przed zamknięciem granicy, spółka wysyłała jedynie ok. 2% swojego eksportu. - Trudno więc mówić o znaczących stratach - dodaje A. Pawelczak.

Mimo wszystkich trudności Animex zamierza wyeksportować w tym roku obrotowym łącznie 100 tys. ton produktów, czyli o ponad 70% więcej niż rok temu (58 tys. ton). W najbliższym czasie nie planuje żadnych akwizycji. - Skupiamy się teraz na modernizacji naszych zakładów - wyjaśnia M. Jensen. Do końca 2007 r. Animex wyda na to 200 mln zł (po 100 mln zł na rok).

Drób się nie opłaca

- Hodowla drobiu staje się nieopłacalna - mówi Andrzej Danielak, prezes Polskiego Związku Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu. Obecnie duże ubojnie płacą za kilogram drobiu 2,5-2,66 zł. To spadek o ponad 20% w stosunku do września, kiedy płacono 3 zł. Koszty produkcji szacuje się tymczasem na 2,8 zł za kilogram. Oznacza to, że hodowcy tracą. - Dlatego ci, którzy mogą sobie na to pozwolić, wycofują się z branży. Inni zostają, by spłacać kredyty - zauważa A. Danielak. Spadek popytu na mięso drobiowe zauważyła też Krajowa Rada Drobiarstwa. - Efektem ptasiej grypy jest zmniejszenie sprzedaży o 15%. Można jednak się pocieszać, że w innych krajach UE spadek był większy i sięgnął nawet 60% - mówi Leszek Kawski, dyrektor KRD.

Negatywny wpływ na ceny miał też wprowadzony w połowie listopada zakaz eksportu mięsa do Rosji, co zwiększyło podaż na krajowym rynku. - Szacujemy, że gdyby nie doszło do kumulacji negatywnych wydarzeń na rynku drobiu, branża drobiarska zarobiłaby w okresie wrzesień-listopad o 0,5 mld zł więcej. To łączna wartość dochodów, które mogliby uzyskać producenci pasz, jaj wylęgowych, hodowcy oraz ubojnie - podaje A. Danielak.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego