Nowa usługa jest kierowana przede wszystkim do obecnych klientów, którymi są głównie małe i średnie przedsiębiorstwa. Z tego powodu minimalna wymagana wartość nieruchomości jest stosunkowo niska (250 tys. zł dla lokali użytkowych). Konkurencyjne firmy finansują zwykle większe transakcje, np. ING Lease powyżej 1 mln zł, LHI Leasing powyżej 10 mln zł.

Za pośrednictwem EFL będzie można finansować np. hale magazynowe, obiekty handlowe, budynki biurowe, zakłady produkcyjne oraz autoryzowane salony samochodowe. Możliwe będzie leasingowanie nieruchomości, zarówno nowych, jak i używanych. Firma liczy na pozyskanie dużych korporacji za pośrednictwem banku Calyon Polska należącego (podobnie jak EFL) do grupy Credit Agricole.

Dzięki poszerzeniu oferty, firma ma szansę umocnić pozycję lidera na rynku. BRE Leasing, druga firma w branży, sfinansował nieruchomości o wartości 427 mln zł w 2005 r. Całkowita wartość omawianego typu środków trwałych oddanych w leasing wyniosła 2,46 mld zł w ub.r. Przedstawiciele spółek przewidują, że znaczenie tego segmentu w ogólnej wartości oddawanych środków będzie rosnąć (teraz stanowi 15 proc.). Zwiększenie udziału powinno nastąpić w wyniku wyższej, niż w przypadku ruchomości, dynamiki sprzedaży.