Asseco odchudza zarząd

Rada nadzorcza Asseco Poland odwołała Krzysztofa Jagielskiego z funkcji członka zarządu, bo nienależycie wykonywał obowiązki i stracił zaufanie prezesa Adama Górala

Publikacja: 19.07.2006 07:48

Krzysztof Jagielski pracował w grupie Asseco Poland (d. Comp Rzeszów) od grudnia 2004 r. Informatyczna firma odkupiła wówczas od Softbanku spółkę Epsilio, którą kierował K. Jagielski. W niedługim czasie Epsilio zostało wchłonięte przez Asseco Poland, który na tej bazie stworzył pion odpowiedzialny za obsługę banków spółdzielczych. K. Jagielski stanął na jego czele, a 2 lipca 2005 r. został członkiem zarządu Asseco Poland.

Niezadowalające

tempo rozwoju

- Nie jestem zadowolony z dynamiki rozwoju pionu obsługującego banki spółdzielcze - przyznał Adam Góral, prezes i główny udziałowiec rzeszowskiej spółki. W 2005 r. przychody Asseco Poland z tego źródła wyniosły prawie 23 mln zł. Z tego 10,5 mln zł zapewniła sprzedaż własnego oprogramowania, a 8,7 mln zł pochodziło z usług integracyjnych.

Zdaniem prezesa zespół, który podlegał K. Jagielskiemu, powinien mieć lepsze wyniki w sprzedaży i pozyskiwaniu nowych klientów. - Liczyliśmy na trochę większe zaangażowanie w pracę. Tymczasem okazało się, że K. Jagielski nie dostosował się do naszej kultury organizacyjnej. Dlatego podjęliśmy decyzję o rozstaniu - stwierdził A. Góral.

Wakatu nie będzie

Rada nadzorcza przychyliła się do wniosku prezesa Górala, aby nie powoływać nowego członka zarządu w miejsce odwołanego K. Jagielskiego. Funkcja dyrektora pionu banków spółdzielczych została powierzona Adamowi Rusinkowi - wiceprezesowi spółki. - Nowy szef do tej pory odpowiadał za pion świadczący usługi integracyjne. Planujemy jednak, że po fuzji naszej firmy z Softbankiem ta część działalności, która nie jest naszym core biznesem, trafi do Softbanku Serwisu. A. Rusinek będzie się mógł wtedy skupić na bankach spółdzielczych - powiedział A. Góral.

"Korzystna" dymisja

Zarząd Asseco Poland liczy obecnie pięć osób. Tyle samo osób kieruje Softbankiem. Fuzja obu firm ma dojść do skutku na przełomie 2006 i 2007 r. i, co w niedawnym wywiadzie dla "Parkietu" deklarował A. Góral, wiązać się będzie z odchudzeniem zarządu. W nowej spółce ścisły menedżment będzie liczył osiem osób.

Jedno miejsce zwolni Krzysztof Korba, obecny prezes Softbanku. Po dymisji K. Jagielskiego do "redukcji" zostanie tylko jedna osoba. Przedstawiciele obu firm odmawiają ujawnienia jej nazwiska. Można przyjąć, że prezes Góral będzie chciał zostawić ludzi, z którymi pracuje od lat, a z firmą pożegna się jeden z członków zarządu zatrudniony obecnie w Softbanku. Informacja na ten temat zostanie odtajniona 9 sierpnia.

Niedrogie zwolnienie

Jak zapewnia prezes Asseco Poland, zwolnienie K. Jagielskiego nie będzie wiązało się z wysoką odprawą, która mogłaby negatywnie wpłynąć na wyniki spółki. - Wszelkie rozliczenia zamkniemy do końca roku - stwierdził. - Rozstajemy się pokojowo. Mam nadzieję, że wszelkie kwestie związane z tym rozstaniem zostaną ustalone polubownie - podsumował A. Góral.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego