Pol-Aqua kupi oddziały Polnordu za 100 mln zł

Nie w tym kwartale, lecz pod koniec maja piaseczyńska spółka zadebiutuje na GPW. Wcześniej planuje duże zakupy. Pieniądze na ten cel pozyska z emisji prywatnej

Polnord zamierza całkowicie zrezygnować z działalności wykonawczej i skupić się na deweloperce. Wystawił na sprzedaż Oddział Generalnego Wykonawstwa w Gdańsku oraz Oddział Budownictwa Energetycznego Opole. Znalazł już potencjalnego nabywcę tych aktywów - Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Pol-Aqua.

Piaseczyńska firma, kierowana przez Marka Stefańskiego, przeprowadziła już badanie finansowe wykonawczej części Polnordu. Jej wartość ustalono wstępnie na 100 mln zł. Aby doszło do przejęcia, Pol-Aqua będzie musiała jeszcze m.in. uzyskać zgodę prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sygnatariusze listu intencyjnego liczą, że transakcję uda się dopiąć do 2 marca br.

Pol-Aqua wykonawcą

projektów deweloperskich

Zbigniew Okoński, prezes Polnordu, uważa, że opisana transakcja byłaby optymalnym rozwiązaniem, ponieważ działalność deweloperska i generalne wykonawstwo nie powinny być łączone w jednej spółce. Zakup przedsiębiorstwa przez Pol-Aquę pozwoli natomiast na bliską współpracę stron przy realizacji projektów deweloperskich. Piaseczyńska spółka miałaby zagwarantowane pierwszeństwo przy realizacji inwestycji Polnordu.

Prokom Investments, większościowy akcjonariusz gdańskiej spółki, jest również znaczącym udziałowcem Pol-Aquy. PI wszedł kapitałowo do Pol-Aquy we wrześniu ubiegłego roku, obejmując nowe walory za 90 mln zł. Ma 22-proc. udział w kapitale spółki, która - zgodnie z zawartym wówczas porozumieniem - do końca maja ma zadebiutować na warszawskiej giełdzie. Szef Pol-Aquy zapowiadał natomiast, że do debiutu może dojść już w marcu.

Przed ofertą publiczną

kolejna emisja prywatna

- Zamierzamy zadebiutować na giełdzie na przełomie maja i czerwca - mówi teraz Marek Stefański, prezes i większościowy akcjonariusz Pol-Aquy. Z emisji akcji, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, piaseczyńska spółka chciałaby pozyskać ponad 100 mln zł. Taka kwota wystarczyłaby na przejęcie oddziałów Polnordu. Jednak pieniądze z oferty publicznej wpłyną do Pol-Aquy dopiero po ewentualnej transakcji z Polnordem. Skąd więc firma Marka Stefańskiego weźmie pieniądze na jej sfinansowanie? - Wcześniej przeprowadzimy jeszcze jedną emisję akcji - odpowiada prezes. Dodaje, że objęciem nowych walorów bardzo poważnie zainteresowane są dwa podmioty. Nie ujawnia na razie ich nazw. Potwierdza jedynie, że jedna z firm należy do grupy kontrolowanej przez Ryszarda Krauzego. Czy w związku z planowaną emisją prywatną i późniejszą ofertą publiczną akcji Pol-Aquy prezes Stefański wciąż będzie większościowym akcjonariuszem? - Zamierzam utrzymać kontrolę nad spółką jeszcze przez co najmniej najbliższych kilka lat - deklaruje.