Kurs akcji Tella, dystrybutora usług Orange, wzrósł wczoraj o 11,7 proc. Na zamknięciu sesji walory kosztowały 101,90 zł. Była to reakcja na rekomendację DM BZ WBK. Analitycy wycenili papiery spółki na 125 zł. Wcześniej według nich warte były 84 zł. Podtrzymali swoje zalecenie "przeważaj".
Analitycy DM BZ WBK zakładają, że w 2006 roku zysk netto Tella wzrósł o 50 proc., do 5,1 mln zł. Ich zdaniem, wysoka penetracja krajowego rynku telefonii komórkowej oraz rosnąca migracja bardzo pozytywnie przekładają się na wyniki przedsiębiorstwa.
Autorzy rekomendacji podkreślają, że ostatni zakup 105 salonów (chodzi o punkty sprzedaży należące do firmy Havo, które Tell kupił za 20 mln zł) uczyniła ze spółki drugiego pod względem wielkości dystrybutora telefonii komórkowej na polskim rynku. Do sieci Tella należy teraz około 275 punktów.
Giełdowa spółka deklaruje przejęcie następnych 100 salonów do końca 2007 roku oraz możliwość mniej kosztownego wzrostu organicznego poprzez przekształcenie części sieci sklepów spółki zależnej Connex - czytamy w raporcie. Connex współpracuje z około 1200 sklepami, do których dostarcza prepaidy wszystkich polskich operatorów komórkowych.
Przypomnijmy, że przedstawiciele zarządu Tella w rozmowie z "Parkietem" informowali ostatnio, że zamierzają przejmować sieci dilerskie innych operatorów poza Orange. Chcą powoływać nowe spółki, które będą sprzedawały ich usługi. Na oferowanie usług konkurencyjnych operatorów w obecnej sieci nie pozwala spółce umowa z Centertelem.