Aktywa zgromadzone przez Polaków w funduszach luksemburskich dostępnych w Polsce prawdopodobnie przekroczyły już 2 mld zł. Na taką kwotę szacuje rynek Sebastian Buczek, prezes ING Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych. Oznaczałoby to, że w ciągu drugiego półrocza 2006 r. majątek funduszy luksemburskich wzrósł o 100 proc. Jak wynika bowiem z danych Komisji Nadzoru Finansowego, do których dotarł "Parkiet", na koniec czerwca 2006 r. fundusze zagraniczne zebrały w Polsce ponad 1 mld zł. W pierwszej połowie ub. r. ich aktywa wzrosły o 250 proc. To znacznie szybsze tempo niż w przypadku krajowych funduszy, które przez pierwszych sześć miesięcy ubiegłego roku zwiększyły majątek swoich klientów o 26 proc. - W pierwszej połowie roku fundusze zagraniczne cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. W drugim półroczu ich aktywa nie rosły już tak lawinowo, choć popyt był wciąż spory - mówi Konrad Wąsiel, specjalista w departamencie Centrum Inwestycyjnego DB PBC, który dystrybuuje produkty 11 podmiotów (w tym dwóch zagranicznych).
Globalne firmy dostrzegły potencjał portfeli Polaków i coraz chętniej kierują do nich swoją ofertę. Jak dowiedział się "Parkiet", kolejny światowy gracz przygotowuje się do wejścia na rynek polski ze swoimi produktami. To ING Investment Management - jedna z czołowych firm asset management, która zarządza 350 mld euro. W ofercie ma około stu funduszy luksemburskich. Wybrane produkty jeszcze w tym roku mogą trafić do polskich dystrybutorów.
To powinno wzmocnić pozycję ING TFI, należącego do ING Investment Management Polska. Towarzystwo, z blisko 13-proc. udziałem w rynku, zajmuje trzecią pozycję wśród działających w Polsce podmiotów. Zarządza 19 funduszami. W 2007 r. chce uruchomić trzy nowości. Pierwszy produkt powinien być wprowadzony do sprzedaży w maju, a dwa pozostałe - w II połowie roku.
Jeden z trzech planowanych funduszy wejdzie w strukturę parasolową. W ING Parasol SFIO są na razie cztery subfundusze. "Parasole" pozwalają uniknąć podatku Belki przy przenoszeniu środków między poszczególnymi funduszami. Wkrótce rząd ma przyjąć projekt nowelizacji ustawy o funduszach inwestycyjnych, który ułatwi przekształcanie istniejących już produktów w "parasole". - Jest szansa, że na koniec 2007 r. fundusze parasolowe będą stanowić sto procent rynku - uważa Sebastian Buczek, prezes ING TFI.