Firmy doradztwa finansowego mocno pracują na sukces sektora bankowego. W ubiegłym roku pięciu największych pośredników (z wyjątkiem Xeliona, który zajmuje się wyłącznie produktami inwestycyjnymi) sprzedało kredyty o wartości ponad 7,6 mld zł. Głównie były to pieniądze pożyczone pod hipotekę. W tym samym czasie wolumen kredytów hipotecznych udzielonych przez banki sięgnął 41 mld zł. Oznacza to, że niemal co piątą złotówkę pozyskało dla tych instytucji pięciu pośredników.
Takich wyników nie spodziewały się nawet same firmy. W prognozach na 2006 rok Expander założył, że wartość sprzedanych przez jego doradców kredytów wyniesie około 2 mld zł. Tymczasem zakończył rok z wynikiem 3,3 mld zł, podwajając sprzedaż z 2005 roku. Konkurujący z Expanderem Open Finance zwiększył wartość udzielonych za jego pośrednictwem kredytów o 260 proc., do ponad 3 mld zł. Największy wzrost pokazał Goldenegg - o ponad 300 proc., do 395 mln zł. W ub.r. firma potroiła liczbę doradców, otworzyła cztery biura i wprowadziła 20 nowych produktów do oferty.
W segmencie inwestycyjnym liderem jest Xelion. Warto jednak dodać, że 804 mln zł, które podaje spółka, to suma aktywów administrowanych przez Xelion, a nie wartość wpłaconych przez klientów pieniędzy za jej pośrednictwem. - Sprzedaż brutto aktywów oscyluje w okolicach 100 mln zł miesięcznie - mówi Adam Niewiński, prezes Xeliona.
Spółka z grupy UniCredito dysponuje dziś największą siecią doradców. Pracuje dla niej 250 osób. Ekipa Expandera liczy 210 pracowników, a w Open Finance jest 192 konsultantów. Ci ostatni w ubiegłym roku pozyskali 300 mln zł dla firm zarządzających aktywami, natomiast w Expanderze ta kwota sięgnęła 200 mln zł. Od końca 2005 roku sprzedaż produktów inwestycyjnych w tych trzech firmach wzrosła łącznie o 300 proc., do ponad 1,34 mld zł.
Plany na 2007 r.