Firma Helio, dystrybutor bakalii działający na rynku detalicznym, jeszcze w tym kwartale planuje debiut na GPW. - Myślę, że prospekt emisyjny zostanie zatwierdzony na przełomie lutego i marca. Wczoraj, po naniesieniu poprawek, złożyliśmy go do KNF - mówi Leszek Wąsowicz, prezes Helio. W ofercie znajdą się wyłącznie nowe akcje. Leszek Wąsowicz, posiadający 99 proc. udziałów, nie zamierza pozbywać się walorów. Pozostałe walory należą do Jacka Kosińskiego, przewodniczącego rady nadzorczej. Oferującym jest Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska.

Firma chce pozyskać od inwestorów kilkanaście milionów złotych i przeznaczyć je m.in. na budowę zakładu produkcyjnego. - Posiadamy dwa zakłady w okolicach Warszawy. Ponadto wynajmujemy dwa magazyny. Dlatego chcemy wybudować duży nowoczesny zakład, aby skupić produkcję w jednym miejscu. Musimy również zwiększyć moce produkcyjne - wylicza prezes.

Czy Helio chce iść śladem giełdowych konkurentów i planuje stworzenie grupy kapitałowej? - Stawiamy głównie na rozwój organiczny, choć nie wykluczamy przejęć w przyszłości - mówi Leszek Wąsowicz.

W 2005 r. spółka osiągnęła ponad 27,5 mln zł sprzedaży. Zysk netto wyniósł 2,16 mln zł. - Co roku odnotowujemy 30- 40-proc. wzrost sprzedaży i zysku netto. Chcemy zachować tę dynamikę - informuje prezes. Spółka kontroluje ok. 6 proc. detalicznego rynku bakalii i 60 proc. rynku masy makowej.