Opracowany przez przedstawicieli ubezpieczycieli, funduszy emerytalnych i PKPP "Lewiatan" pomysł na wypłatę emerytur jest dość skąpy. Gdzie te rozliczne formy emerytur, o których wspominały wcześniejsze raporty? Gdzie możliwość wypłacenia kwoty kapitału w ciągu np. 10 lat, dzięki czemu miało się uzyskiwać wyższe świadczenie? Gdzie emerytury małżeńskie, które wykupywałyby sobie pary, dzięki czemu w razie śmierci jednego małżonka gospodarstwo domowe nie traciłoby sporej części wpływów? Ubezpieczyciele proponują tylko to, że kosztem niższego świadczenia i w razie śmierci w ciągu 5 lat od zakończenia pracy można będzie przekazać emeryturę (nie kapitał) wskazanej osobie (wypłata kończyłaby się po 5 latach od chwili przejścia na emeryturę). Innymi słowy - kapitał sporej części mężczyzn zostanie przejęty przez firmy ubezpieczeniowe, które z tych środków będą wypłacały niewysokie świadczenia m.in. ich samotnym żonom.