Kolejni chętni na zakup wschodnich spółek należących do PZU

Publikacja: 02.03.2007 07:03

Jak dowiedział się "Parkiet", holenderskie Eureko nie jest jedynym chętnym do przejęcia należących do PZU towarzystw ubezpieczeniowych na Litwie i Ukrainie. - Otrzymaliśmy kilka ofert od inwestorów branżowych, notowanych znacznie wyżej niż Eureko - mówi Jaromir Netzel, prezes PZU. Nie ujawnia jednak nazw potencjalnych kupców.

Ofertą Holendrów zajmowała się wczoraj rada nadzorcza PZU. Nie zapadła decyzja o jej zaakceptowaniu bądź odrzuceniu. Rada po prostu przyjęła do wiadomości złożenie przez Eureko propozycji, nie zajmując w tej sprawie żadnego stanowiska.

Problem w tym, że nie wiadomo, czy do następnego posiedzenia rady nadzorczej oferta Holendrów nadal będzie aktualna. Pierwotnie jej ważność upływała 31 stycznia. Następnie, na prośbę PZU, Eureko zgodziło się przedłużyć ją do 5 marca. - Holendrzy jedynie "wyrazili gotowość" do przedłużenia oferty - mówi Jaromir Netzel. - W rzeczywistości formalnie nigdy jej nie przedłużyli. Wszystko, co Eureko robi w związku ze swoją propozycją zakupu wschodnich spółek należących do PZU, to po prostu kpina - twierdzi prezes towarzystwa.

- Zarząd PZU wszelkimi metodami unika merytorycznego odniesienia się do naszej propozycji zakupu spółek zagranicznych. A nasza oferta ma jak najbardziej merytoryczny charakter - odpowiada Michał Nastula, prezes Eureko Polska.

W praktyce propozycja Holendrów wciąż jest tajna. Ale już wkrótce ma się to zmienić. - W najbliższych dniach jej zapisy zostaną upublicznione - mówi Jaromir Netzel.

Oferta zakupu przez Eureko spółek na Wschodzie wpłynęła do PZU w styczniu tego roku i była reakcją Holendrów na oskarżenia rzucane podczas ostatniego walnego zgromadzenia PZU. Wówczas Holendrzy oraz poprzedni zarząd towarzystwa zostali wskazani jako główni winowajcy niepowodzenia wschodnich inwestycji. Jak argumentował podczas obrad NWZA obecny zarząd, PZU "wpompowało" w Litwę i Ukrainę kilkaset milionów złotych, a spółki, jak dotąd, nie przynoszą zysków.

Wiadomo, że Eureko chce kupić towarzystwa na Litwie i Ukrainie za 310 mln zł. Na tyle bowiem szacuje dotychczasowe zaangażowanie kapitałowe PZU na Wschodzie. Holendrzy chcą także uzyskać prawo do bezterminowego używania na Litwie i Ukrainie marki PZU.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy