Ok. 40 mln zł chce pozyskać ze sprzedaży akcji producent mebli - firma Swarzędz. Spółka planuje wyemitować prawie 75 mln walorów (będą stanowiły 43 proc. w podwyższonym kapitale). Zarząd zaproponował, aby dzień prawa poboru ustalono na 30 maja. WZA, które ma głosować w sprawie emisji odbędzie się 29 marca.

Włodzimierz Ehrenhalt, prezes Swarzędza, nie informuje, jaka będzie ostatecznie cena akcji. - Musi być atrakcyjna - wskazuje. Dodaje, że sam skorzysta z przysługującego mu prawa poboru. - Teraz posiadam około 80 tys. akcji i zamierzam jeszcze ich dokupić - mówi prezes. Spółka chcąc pozyskać ok. 40 mln zł z emisji 75 mln walorów, powinna zaproponować cenę w wysokości ok. 0,53 zł. Wczoraj za jej akcje płacono na giełdzie 0,97 zł po wzroście o 4,3 proc.

Swarzędz chce inwestować w moce produkcyjne, kampanię marketingową, zwiększenie sieci sprzedaży oraz kupić firmę z branży. - Toczą się zaawansowane rozmowy z producentem mebli, którego chcemy przejąć. Podpisanie umowy przedwstępnej to kwestia kilku tygodni - zapewnia prezes. Informuje, że firma, którą interesuje się Swarzędz, rocznie osiąga kilkanaście milionów złotych obrotów i jest rentowna. - Ten zakup jest nam bardzo potrzebny. 90 proc. produkcji tej spółki trafia na eksport. Będziemy więc korzystać z jej kanałów sprzedaży - mówi W. Ehrenhalt. Swarzędz chce zwiększyć liczbę sklepów: z 15 do 30 na koniec roku. - Planujemy otwierać placówki za granicą. Pierwsze sklepy powstaną w USA i na Ukrainie. Projekty będziemy realizować z miejscowymi partnerami - mówi W. Ehrenhalt. Dodaje, że dzięki inwestycjom spółce już w tym roku uda się wypracować zysk. - I kwartał możemy zakończyć stratą, ale w II, a najdalej w III, wynik będzie dodatni - zapewnia prezes.