Dmitrij Firtasz, współwłaściciel RosUkrEnergo, spółki sprzedającej gaz Ukrainie oraz również polskiemu PGNiG, postanowił sprzedać część majątku na jednej z zachodnich giełd - wynika z informacji dziennika "Wiedomosti".
Ukraiński oligarcha zarejestrował w Wiedniu holding GDF (Group of Dmitri Firtash), w skład którego weszły aktywa miliardera. W przyszłym tygodniu w austriackiej stolicy planowana jest konferencja prasowa na ten temat. Analitycy wyceniają wartość niedawno założonego koncernu nawet na 6 miliardów dolarów.
Wpływy Firtasza są wszędzie
Głównym filarem jego biznesu są spółki gazowe. Firtasz ma w swoim portfelu udziały spółki RosUkrEnergo, która dostała dwa lata temu od Gazpromu ekskluzywne prawo sprzedaży gazu rosyjskiego oraz środkowoazjatyckiego na Ukrainie. Sama spółka jest kontrolowana przez gazowego monopolistę z Rosji oraz austriacką firmę Centragas Holding, w której 90 proc. udziałów należy do Firtasza, a reszta jest w rękach jego partnera Iwana Fursina. RosUkrEnergo ma też 25 proc. udziałów ukraińskiego dystrybutora gazu. Ważnym ogniwem w imperium oligarchy jest koncern Emfesz, będący pośrednikiem w handlu gazem pomiędzy Gazpromem i Węgrami. Obroty Emfeszu w 2006 r. wyniosły 779 mln USD, RosUkrEnergo zaś były 10 razy większe.
Ponadto w skład GDF wejdą austriacki Zangas, budujący gazociągi w Turkmenistanie, oraz koncern Ostchem, mający udziały w wielu przedsiębiorstwach chemicznych w Europie Zachodniej, Estonii, Rosji, na Ukrainie oraz w Tadżykistanie. Możliwe, że Firtasz wprowadzi na giełdę także spółki medialne oraz firmę zarządzającą nieruchomościami w Kijowie.