Do 31 sierpnia, czyli do momentu zamknięcia transakcji z Polnordem, NFI Progress chce przeprowadzić wiele nowych inwestycji, obejmując udziały w innych firmach. Ich wartość jednostkowa nie przekroczy kilku milionów złotych.
Fundusz zapowiada, że podobnie jak siostrzany Zachodni NFI będzie koncentrować się na krótkoterminowych projektach o podwyższonym ryzyku, które mogą przynieść wysoką stopę zwrotu. Jego polityka inwestycyjna może być bardziej agresywna niż Zachodniego ze względu na wyższy udział w kapitale, jaki ma grupa Supernova (kontroluje 80 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Progressu i ok. 30 proc. na WZA Zachodniego). Pozwala to głównemu inwestorowi na większą samodzielność w zakresie wyboru celów inwestycji. Ze względu na brak gotówki w portfelu funduszu, zakup akcji firm niepublicznych zostanie sfinansowany z kredytu.
Na razie NFI Progress porządkuje strukturę aktywów przed przeniesieniem swoich nieruchomości na rzecz Polnordu. W zeszłym tygodniu przekazał 45-proc. udziałów w firmie VIS-Inwestycje, która jest współwłaścicielem 8-hektarowej działki na warszawskiej Woli, na rzecz R&R Duo. Spółka ta też należy do Progressu. Za udziały fundusz otrzymał 139 mln zł. Wcześniej podobną kwotę Progress przekazał spółce R&R Duo.
Teraz w portfelu funduszu znajduje się 14,6 mln papierów Zachodniego NFI. W zamian za nieruchomości w Warszawie i we Wrocławiu firma otrzyma ponad 1,65 mln nowo wyemitowanych akcji Polnordu. Łączna wartość akcji dewelopera i Zachodniego NFI to 600 mln zł. Daje to 15,9 zł na jedną akcję Progressu (nie licząc własnych papierów). Na giełdzie walory są wyceniane z 15-proc. dyskontem. W piątek kosztowały 13,61 zł.
