Znany inwestor Krzysztof Moska nie zwiększy zaangażowania w giełdowym holdingu drzewnym. - Jeśli chodzi o Paged, złożyłem broń. Nie będę kupował akcji za wszelką cenę - powiedział w rozmowie z "Parkietem". Inwestor posiadający obecnie około 3,7 proc. kapitału giełdowej spółki chciał zwiększyć zaangażowanie w Pagedzie do 10 proc., odkupując akcje od Opera TFI. Aby uniknąć wezwania, kolejny pakiet akcji miał kupić po upływie 60 dni. Poprzez Karolina FIZ fundusz kontroluje 10 proc. akcji Pagedu. Wniósł je tam Edmund Mzyk, największy udziałowiec meblowej spółki. Na dogadanie się z funduszem Krzysztof Moska dał sobie czas do piątku. Do transakcji nie doszło. Inwestor zapewnia jednak, że nie planuje sprzedaży pakietu, który już posiada.
23
dni trwały
negocjacje Krzysztofa Moski i Opery TFI, zarządzającej obecnie 10--proc. pakietem akcji Pagedu
