Analitycy Credit Suisse wyznaczyli cenę docelową dewelopera na 12,61 euro, wydając zalecenie "przeważaj". W piątek za walory Immoeastu na giełdzie w Wiedniu płacono po 9,89 euro, a w Warszawie - 36,55 zł.

Zdaniem analityków, "byczo" na kurs spółki mogą wpłynąć ich szacunki, że wartość aktywów netto Immoeastu na akcję do 2010 roku może wzrosnąć o ponad 60 proc. Zaznaczają jednak, że istnieje też kilka "niedźwiedzich" czynników, kóre mogą hamować marsz notowań firmy w górę.