Zaangażowanie funduszy inwestycyjnych i emerytalnych w akcje na koniec czerwca wyniosło 13,2 proc. kapitalizacji warszawskiej GPW. Podmioty inwestycyjne i emerytalne w czerwcu ulokowały w akcjach 3,9 mld zł. Jak wynika z szacunków Analizy Online, fundusze inwestycyjne kupiły walory warte 4,7 mld zł, a fundusze emerytalne pozbyły się akcji wartych 810 mln zł.
Udział w rynku akcji stabilny?
Od początku 2006 roku do końca czerwca 2007 udział funduszy w kapitalizacji giełdy był względnie stabilny, plasując się pomiędzy 11,36 a 13,52 proc. Jednocześnie aktywa funduszy zaangażowane w akcje wzrosły z poziomu niemal 48 do 116 mld zł. Oznacza to, że tempo napływu pieniędzy do funduszy było w tym okresie zbliżone do tempa wzrostu kapitalizacji GPW, na którą z kolei wpływ miały wzrosty indeksów i wysyp debiutów.
Zaangażowanie funduszy w kapitalizację giełdy w czerwcu na poziomie 13,2 proc. może być jednak nieco mylącym wskaźnikiem. A to ze względu na znaczący udział w kapitalizacji giełdy notowanych na niej spółek zagranicznych w rozważanym okresie ostatnich 18 miesięcy. W tym czasie kapitalizacja GPW podwoiła się, natomiast wartość notowanych na niej spółek zagranicznych wzrosła o blisko 150 proc. Stanowią one obecnie jedną trzecią kapitalizacji, ale mają znikomy udział w grupie akcji przeznaczonych do wolnego obrotu - a zatem tych, które mogą kupować TFI.
Lepszym wskaźnikiem może być zaangażowanie funduszy w akcje rodzimych spółek, które jest mniej stabilne. Na koniec czerwca wskaźnik osiągnął wartość 19,7 proc. i był o 1,5 pkt proc. wyższy niż na koniec lutego. Analitycy jednak zagrożenia dla płynności giełdy jeszcze nie widzą.