Ośmiu ekonomistów, uwzględnionych w analizie agencji ISB, przewiduje, że sprzedaż detaliczna wzrosła w lipcu średnio o 17,2%. Ich oczekiwania wahają się od 15,5% do 18,8%.
W czerwcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 16,2% r/r w ujęciu nominalnym wobec 14,8% odnotowanych w maju.
"Sprzedaż detaliczna cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie potwierdzając kontynuację silnego popytu konsumpcyjnego, który zarówno w II i III kwartale tego roku utrzymał się powyżej 5-proc tempa wzrostu. Silny popyt to naturalna konsekwencja znaczącej poprawy na rynku pracy i wzrastających zatrudnienia oraz wynagrodzeń" - uważa ekonomista Raiffeisen Bank Polska Marta Petka.
Bardziej szczegółowe analizy wskazują, że coraz chętniej kupujemy dobra trwałego użytku, głównie z wyższej półki.
"W lipcu sprzedaż detaliczna nieznacznie przyspieszy, a u podstaw tego zjawiska powinno stać przede wszystkim ustabilizowanie, na dość wysokim poziomie, dynamiki żywności oraz kategorii reprezentujących dobra wyższego rzędu np. meble, samochody, artykuły RTV i AGD. Szczególnie pozytywnym zaskoczeniem jest sprzedaż samochodów, która w lipcu odnotowała nadzwyczajnie wysoką dynamikę roczną na poziomie 27%" - powiedział specjalista ds. analiz makroekonomicznych Banku BGŻ Marcin Mazurek.