6 firm złożyło swoje oferty w ogłoszonym 21 maja przez Urząd Komunikacji Elektronicznej przetargu na rezerwacje częstotliwości 1800 MHz. Wszystkie dokumenty spłynęły do UKE dopiero w piątek (w ostatnim dniu składania ofert). Każdy z uczestników przetargu mógł złożyć jedną lub dwie oferty. Zwycięzca konkursu będzie mógł świadczyć usługi telefonii stacjonarnej, komórkowej lub dostępu do internetu.
Nie tylko pewniaki
W przetargu postanowili wziąć udział trzej wielcy działający w Polsce operatorzy: Polkomtel (operator sieci Plus), PTK Centertel (Orange) oraz Polska Telefonia Cyfrowa (Era). Obecnie każdy z nich kontroluje po około 33 proc. wartego 22 mld zł rynku telefonii komórkowej. Pozornie dziwić może nieobecność w tym gronie P4 (operatora sieci Play). Firmie tej przydzielono jednak w 2005 r. pasmo na system UMTS, które zdaniem Michała Buczyńskiego, analityka Millennium DM, jest znacznie bardziej atrakcyjne.
Udział wielkich operatorów był niemal pewny. Od pewnego czasu media snuły jednak domysły, kto jeszcze zainteresuje się oferowanymi częstotliwościami. Swe oferty złożyły: Centernet, Inquam Broadband i Tolpis.
Centernet jest należącym do kontrolowanego przez Romana Karkosika NFI Midas dostawcą internetu. Niemiecki Inquam Broadband to joint venture spółki NextWave Wireless (dostarczającej technologie bezprzewodowego dostępu do internetu i telefonię nowej generacji) i inwestorów finansowych. Tolpis zaś to najbardziej tajemniczy z oferentów. Do 14 sierpnia należał do TMF Poland, firmy świadczącej m. in. usługi finansowe oraz zakładającej i sprzedającej spółki. W połowie miesiąca została jednak sprzedana właścicielowi, z którym nie udało nam się skontaktować.