Po raz pierwszy od pół roku zmniejszyło się zaufanie niemieckich konsumentów. To wynik ich obaw, że kryzys na amerykańskim rynku nieruchomości niekorzystnie wpłynie na rozwój światowej gospodarki i zyski spółek.
Indeks na wrzesień, obliczany przez norymberską firmę badania rynku GfK, spadł do 7,6 pkt, ze zrewidowanych 8,5 pkt w sierpniu. Ekonomiści spodziewali się spadku, ale nieznacznego, bo do 8,7 pkt. Wskaźnik ten zapowiada, jak mogą się kształtować wydatki niemieckich konsumentów w przyszłym miesiącu.
W sierpniu zmniejszyło się też zaufanie niemieckich przedsiębiorców i inwestorów, gdyż kryzys na rynku hipotecznym w USA zwiększył koszty kredytów, a banki zaostrzyły kryteria ich przyznawania. Indeks MSCI dla światowych giełd spadł w ciągu minionych dwóch miesięcy prawie o 6 proc., a niemiecki DAX zniżkował o 7 proc., odnotowując 4-miesięczne minimum 16 sierpnia.
Ankieterzy GfK przeprowadzali badania od 3 do 17 sierpnia. Dopiero tego ostatniego dnia Fed obniżył stopę dyskontową, co wyraźnie uspokoiło nastroje na rynkach finansowych. Szef GfH Klaus Wuebbenhorst uważa, że "pogorszenie nastrojów jest zjawiskiem przejściowym, bo nie ma powodów do nadmiernego niepokoju". Na optymizm Niemców może wpłynąć spadek bezrobocia. Ekonomiści prognozują, że jego stopa spadła w sierpniu do 8,9 proc. z 9 proc. Bundesbank uznał, że zamieszanie na rynku finansowym nie jest żadnym powodem do zmieniania wciąż korzystnych prognoz gospodarczych.
Bloomberg