Instal Lublin, specjalizujący się w usługach montażowych, jest bliski powrotu do grupy Mostostalu Export. To dość nieoczekiwane rozwiązanie, zwłaszcza że większość zainteresowanych wyczekiwała już raczej na listopadowy przetarg organizowany przez sędziego komisarza. Lubelska spółka, będąca w stanie upadłości likwidacyjnej, w ostatniej chwili uratowała przedsiębiorstwo przed wyprzedażą.
Zaspokojeni wierzyciele
Przed wtorkową sesją Komisja Nadzoru Finansowego niespodziewanie zdecydowała o zawieszeniu notowań Instalu. - Firma zamierzała przedstawić kluczową informację dla jej przyszłości. Zdecydowaliśmy, by wszyscy inwestorzy mieli równy dostęp do tego komunikatu, stąd nasza poranna decyzja - mówi Łukasz Dajnowicz z KNF.
O 11.37 wszystko już było jasne. Wtedy też Instal poinformował, że... wszyscy wierzyciele, uczestniczący w postępowaniu upadłościowym złożyli już wnioski o jego umorzenie. Stało się tak, gdyż ich roszczenia zostały zaspokojone przez podmioty z grupy Mostostalu Export (posiada ok. 72 proc. akcji Instalu).
Czekając na decyzję sądu