Nadzorca Elektrimu wiedział więcej niż rynek

Miesiąc temu największy akcjonariusz Elektrimu stwierdził w korespondencji sądowej, że jest gotowy ogłosić wezwanie na wszystkie akcje spółki. Jak jest dzisiaj - nie mówi

Publikacja: 17.10.2007 07:12

17 września Elektrim otrzymał pismo od PAI Mediów, firmy Zygmunta Solorza-Żaka, w którym spółka ta (kontroluje giełdowy konglomerat) zgłosiła gotowość skupienia wszystkich jego akcji. Ale pod jednym warunkiem. Oferta PAI Mediów dojdzie do skutku, jeśli Elektrim zostanie potem wycofany z obrotu giełdowego. To wszystko można wyczytać z akt przedsiębiorstwa w sądzie upadłościowo-naprawczym.

Nie wiadomo, czy deklaracja PAI Mediów jest nadal aktualna. Firma Z. Solorza-Żaka złożyła ją bowiem w specyficznych okolicznościach. Zrobiła to tego samego dnia, gdy zarząd Giełdy Papierów Wartościowych miał zdecydować, czy przychylić się do wniosku zarządu Elektrimu i wykluczyć spółkę z obrotu giełdowego.

Ostatecznie władze GPW nie wyraziły na to zgody, ale też nie wykluczyły, że w przyszłości nie zmienią zdania.

Co musiałoby się stać, aby giełda wypuściła "króla spekulacji"? GPW uznała, że Elektrim powinien rzetelnie informować o losach postępowania upadłościowego (z możliwością zawarcia układu). A poza tym powinno zostać ogłoszone... wezwanie do sprzedaży akcji giełdowej spółki.

Czy tak się stanie? Czy deklaracja PAI Mediów jest nadal aktualna? - Rozmawiamy na ten temat - powiedział wczoraj enigmatycznie Z. Solorz-Żak.

Lektura dokumentów składanych od chwili ogłoszenia upadłości Elektrimu, m.in. przez jego zarząd i nadzorcę sądowego, pokazuje też, czym rzeczywiście kierowały się władze konglomeratu, występując o wycofanie firmy z GPW. Wynika to z korespondencji zarządu Elektrimu z nadzorcą sądowym Józefem Syską.

To jemu władze konglomeratu przekazały informację o deklaracji PAI Mediów. Była ona tylko częścią odpowiedzi na pytania nadzorcy o to, czego "Parkiet" i inne media bezskutecznie próbowały dowiedzieć się od spółki.

Nadzorca chciał też wiedzieć, dlaczego zarząd złożył wniosek o wycofanie spółki z obrotu giełdowego, a także jakie konsekwencje dla działalności przedsiębiorstwa przyniesie ewentualna zgoda GPW. Co usłyszał?

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy