Największy słoweński dystrybutor paliw planuje ekspansję w pokrewnych sektorach i zapowiada już pierwsze konkretne ruchy - przede wszystkim w krajach bałkańskich.

Jedną trzecią przychodów Petrol chce osiągać z produkcji elektryczności. Nie wyklucza, iż cel ten osiągnie poprzez budowę elektrowni atomowych, do czego przymierzają się m.in. Słowacja, Czechy i Rumunia. Firma chciałaby w takim przedsięwzięciu wystąpić jako partner innych regionalnych graczy.

Dyrektor Marko Krzyzanowski ujawnił również plany przejęcia rafinerii w Serbii (Naftna Industrija), Albanii i północnych Włoszech. Zaopatrywałyby one sieć stacji benzynowych Petrolu, która może powiększyć się o 23 punkty w Chorwacji, należące dziś do przedsiębiorstwa Europetrol. Poza tym Słoweńcy zapowiadają zaangażowanie się w produkcję gazu.

Bloomberg