Rynki akcji od Sydney po Nowy Jork ciągnęły w górę spółki górnicze i paliwowe, napędzane przez drożejące metale i ropę naftową. Inwestorzy uznali, że dzięki temu poprawią się wyniki finansowe firm. Obie wymienione branże w tym roku są głównymi motorami rynku akcji za oceanem. Paliwowa zyskała 30 proc., a górnicza 25 proc. Dziesięć dni temu przed zbliżającą się recesją w USA ostrzegał Caterpillar, producent sprzętu do prac ziemnych. Takiego zagrożenia nie dostrzegają Ford, DuPont oraz Intel. 301 firm z indeksu Standard&Poor?s 500, które do 26 października opublikowały wyniki, odnotowało średnio 0,8 - proc. spadek zysków. Bez spółek finansowych rezultaty poprawiły się o 11 proc. W Europie rosła cena akcji Volkswagena po ogłoszeniu przez bank inwestycyjny Goldman Sachs wyższej ceny docelowej dla tych walorów. Papiery firmy z Wolfsburga podrożały ponad 3 proc., a niewiele mniej poszły w górę notowania francuskiego Renault. Spółka ta kontroluje japońskiego Nissana, któremu analitycy podwyższyli rekomendacje. Merrill Lynch i Deutsche Bank wspólnym wysiłkiem doprowadziły do wzrostu kursu szwajcarsko-szwedzkiej firmy ABB, największego na świecie przedsiębiorstwa zajmującego się budową sieci elektrycznych. Specjaliści obu banków zdecydowali się podnieść swoje wyceny akcji spółki, która niedawno ogłosiła lepsze od prognozowanych wyniki za trzeci kwartał. Zły dzień mieli producenci leków. Była to najgorsza branża w indeksie Dow Jones Stoxx 600. Analiza techniczna wskazuje, że europejskie spółki telekomunikacyjne, najlepsze w ostatnich trzech miesiącach, powiększą przewagę. Indeks Morgana Stanleya dla Azji i Pacyfiku zyskał wczoraj 2,4 proc. Japoński wskaźnik Topix poszedł w górę 2,1 proc., co było największym skokiem od miesiąca. Spośród 400 największych niefinansowych firm z indeksu Nomura Holdings, które ogłosiły wyniki kwartalne, 60 proc. wypadło lepiej niż prognozowano, a słabsze od oczekiwań analityków Nomury zyski miało 8 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng po raz pierwszy sforsował poziom 31 tys. pkt.

Parkiet