O 12,5 proc., do 27,9 zł, podrożały wczoraj akcje Astarty. W trakcie sesji płacono za nie nawet 28,9 zł, czyli o 16,5 proc. więcej niż w poniedziałek. Kurs ukraińskiego producenta cukru osiągnął kolejny rekord wszech czasów. Od maja, gdy akcje Astarty kosztowały 12,41 zł, wzrósł o ponad 120 proc. - Być może ten wzrost ma związek ze zbliżającym się terminem publikacji wyników kwartalnych - powiedziała nam Yana Kavushevska, która w Astarcie zajmuje się kontaktami z prasą. Firma poinformuje o swoich rezultatach 14 listopada. - Pozytywnym czynnikiem mógł być też nasz poniedziałkowy komunikat - dodała. Astarta podpisała wtedy kolejną umowę, dotyczącą pozyskania gruntów. Gospodaruje już na około 121,5 ha, co oznacza, że wykonała roczne plany zwiększenia areałów.