Aż o 51 proc. więcej niż rok temu zarobił w III kwartale bank Raiffeisen International, działający wyłącznie we wschodniej części Europy. Szybki rozwój branży w regionie nie jest tajemnicą, ale tak dobrych wyników austriackiego kredytodawcy analitycy się nie spodziewali.
Skonsolidowany zysk netto osiągnął 224 mln euro, o 16 mln więcej niż w poprzednim kwartale. Od stycznia Raiffeisen zarobił już 626 mln euro, co każe patrzeć na całoroczną prognozę rzędu 750 mln euro jako na bardzo ostrożną. Analitycy pytani przez Reuters Estimates przewidują, iż zysk będzie o prawie 10 proc. większy. Dodajmy, że do 67,5 mld euro z 55,9 mld euro na początku roku wzrosła suma bilansowa. Pożyczki powiększyły się w tym okresie o 30 proc. - Niestabilne otoczenie na światowych rynkach finansowych i kredytowych nie miało rzeczywistego wpływu na nasz model biznesowy ani na nasz rozwój - komentuje Herbert Stepic, prezes zarządu.
Raiffeisen International, będący częścią Raiffeisen Zentralbank Oesterreich, dzieli się na trzy segmenty. Prawie równy udział w zysku przed opodatkowaniem (po 36-37 proc.) miały Europa Południowo-Wschodnia i Europa Środkowa. Za resztę odpowiada obszar WNP, gdzie znajduje się ponad połowa z 3023 oddziałów. Jak podkreśla spółka w wydanym oświadczeniu, to największa sieć w regionie. Jeśli chodzi o liczbę oddziałów, Raiffeisen jest liderem w 4 krajach: w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i w Albanii.