Prawie 290 mln zł składek zebrała w ciągu ostatnich trzech kwartałów życiowa spółka Cardif Polska. To prawie o 3 mln zł mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Towarzystwo zarobiło na czysto nieco ponad 15 mln zł (ponad 21,5 mln zł rok wcześniej). Zysk techniczny przekroczył 17 mln zł (prawie 26 mln zł przed rokiem). - Słabsze rezultaty wynikają z dwóch powodów - podkreśla Jan Emeryk Rościszewski, prezes firmy. - Jednym są spadające marże w kanale bancassurance, w którym sprzedajemy większość naszych produktów, drugim są inwestycje, jakie podejmujemy w związku z rozwojem działalności w Polsce - dodaje. Firma rozbudowuje swoją strukturę, angażuje środki w telemarketing. W tym momencie towarzystwo współpracuje z 25 bankami, oferując głównie ubezpieczenia przy udzielanych kredytach. - Około 98 proc. naszej składki to ubezpieczenia typowo ochronne - dodaje prezes Cardif. Polisy z elementem inwestycyjnym stanowią margines działalności. - Tak duży udział w składce ubezpieczeń czysto ochronnych jest fenomenem na rynku życiowym - podkreśla J. Rościszewski.
Spółka majątkowa Cardif, działająca w formie oddziału, także zanotowała spadek przypisu. Firma zebrała ponad 86 mln zł (ponad 92 mln zł w ubiegłym roku). Towarzystwo poprawiło jednak wyniki finansowe. Firma zarobiła na czysto ponad 8,8 mln zł, przy prawie 7,8 mln zł rok wcześniej. Wynik techniczny przekroczył 8,6 mln zł (8,2 mln zł po trzech kwartałach ubiegłego roku). - Trzeba pamiętać, że firma ta nie oferuje wielu produktów majątkowych, jak choćby polis komunikacyjnych. Sprzedaje jedynie produkty dołączane do ubezpieczeń życiowych Cardif - zaznacza J. Rościszewski. Według niego, obie firmy na koniec roku zarobią na czysto około 30 mln zł. ZBA