Październikowa dynamika płac była głównym wydarzeniem na rynku obligacji w piątek. Po stabilnym otwarciu dochodziło jedynie do sporadycznych transakcji, przy ogólnym braku zainteresowania konkretnym odcinkiem krzywej. Dopiero publikacja wyższego niż oczekiwano wzrostu płac o 11 proc., w porównaniu z konsensusem 9,6 proc., spowodowała wzrost aktywności rynkowej. Komentarz członka Rady Polityki Pieniężnej Mirosława Pietrewicza był jednoznaczny - wysoka dynamika płac utrudni RPP utrzymanie inflacji w pobliżu celu inflacyjnego, co oznacza większe prawdopodobieństwo podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie.
Obecny konsensus rynkowy zakłada podwyżkę
o 25 punktów bazowych w listopadzie, nie brak jednak głosów, że 50 punktów w jednym ruchu
dałoby RPP więcej komfortu w podejmowaniu
przyszłych decyzji monetarnych.