BBI Capital: zwiększymy aktywa netto o 30 proc.

Fundusz liczy na kilkadziesiąt milionów złotych zysku dzięki ofercie publicznej Hardeksu. Wkrótce zacznie sprzedaż obligacji. Pieniądze z emisji tych papierów zainwestuje w firmy niepubliczne.

Publikacja: 21.11.2007 07:22

Fundusz private equity BBI Capital chce w przyszłym roku utrzymać co najmniej 30-proc. stopę zwrotu z kapitału. W ciągu trzech kwartałów tego roku powiększył aktywa netto o 24 proc. Na koniec września ich nominalna wartość wynosiła 190 mln zł.

Jaki zarobek na Hardeksie?

BBI Capital wciąż dysponuje ukrytymi rezerwami w postaci udziałów w spółkach niepublicznych, wycenianych po cenie nabycia. - Rzeczywista wartość naszych aktywów netto jest zbliżona do 400 mln zł. Dokładniejsze szacunki uzyskamy po zamknięciu oferty publicznej Hardeksu - mówi Dawid Sukacz, prezes BBI Capital.

Niemal 60-proc. pakiet akcji największego polskiego producenta płyt pilśniowych ma w księgach funduszu wartość 14,5 mln zł (część z nich ma zostać sprzedana w ofercie publicznej planowanej na koniec tego roku). - Hardex powinien zarobić w 2007 r. około 9,5 mln zł - mówi D. Sukacz. Szacuje, że cała spółka (jeszcze przed ofertą) jest warta 110-120 mln zł.

Wysyp debiutów

Wprowadzanie na giełdę kolejnych spółek portfelowych to, obok inwestycji restrukturyzacyjnych, jeden z głównych elementów strategii funduszu. W przyszłym roku z portfela BBI Capital na GPW mogą trafić akcje Iławskich Zakładów Naprawy Samochodów, papiery producenta domów Kopa Haus, grupy budowlanej Awbud i dystrybutora systemów nawigacji satelitarnej Media Service, który łączy się z już notowaną spółką informatyczną I&B System. Na NewConnect mogą pojawić się Mobilna Telefonia Internetowa i firma internetowa Cafe News.

Obecnie BBI Capital ma w portfelu akcje 15 firm. Niedługo dołączą do nich kolejne. - Prowadzimy rozmowy w sprawie kupna pięciu podmiotów niepublicznych - mówi D. Sukacz. Spodziewa się, że na zakup trzech z nich fundusz wyda około 80 mln zł. Pieniądze uzyska m.in. ze sprzedaży akcji Zakładu Elektroniki Górniczej (nabywcą zostanie Kopex) oraz emisji papierów dłużnych. - Jeżeli będzie to możliwe, obligacje o wartości 50 mln zł sprzedamy jeszcze w tym roku - dodaje prezes BBI Capital.

Także do końca roku ma zapaść ostateczna decyzja w sprawie uruchomienia funduszu venture capital, specjalizującego się w inwestycjach w nowe spółki technologiczne i biotechnologiczne. Jego udziałowcami mają być po połowie: BBI Capital i Krajowy Fundusz Kapitałowy. Każdy z nich miałby wyłożyć po 30 mln zł w gotówce. - Pieniądze starczyłyby na 15-20 projektów. Zainwestowanie całej kwoty zajmie nam dwa lata - mówi D. Sukacz.

Dawid Sukacz,

prezes

BBI Capital,

liczy, że mimo

niepewnej

koniunktury

na giełdzie

w przyszłym

roku fundusz

powiększy

swoje aktywa netto

o co najmniej

30 proc.

fot. A. Cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy