Ujawnione przez "Parkiet" założenia nowej strategii dla miedziowej grupy Hutmenu spodobały się akcjonariuszom. Na początku sesji walory drożały nawet o 12 proc. Chociaż później nastroje inwestorów "dopasowały się" do spadkowej tendencji na całym rynku (kurs spadał nawet o 7 proc.), to ostatecznie cena akcji wzrosła o 2,8 proc., do 9 zł. Obroty były wyraźnie wzmożone.
Kiedy strategia zostanie oficjalnie przedstawiona? Zdaniem Arkadiusza Krężla, przewodniczącego rady nadzorczej, spółka powinna poinformować akcjonariuszy o faktach. Na przykład wtedy, gdy podpisze list intencyjny z partnerem, który zagospodarowałby wrocławską nieruchomość.
Strategia grupy zakłada bowiem przeniesienie produkcji Hutmenu z Wrocławia do spółki zależnej w Czechowicach-Dziedzicach. W efekcie zostanie uwolniona 20-hektarowa działka blisko centrum miasta. Poszukiwany jest inwestor, zainteresowany zakupem nieruchomości (wycenianej na ok. 0,5 mld zł) lub przeprowadzeniem wspólnego projektu - np. deweloperskiego.
Strategia przewiduje również sprzedaż lub zamknięcie przynoszącej straty Huty Metali Nieżelaznych Szopienice. Grupa zamierza również wycofać się z nierentownych (dolarowych) rynków.
- Na cykle koniunkturalne nie ma rady. W takiej sytuacji naturalnym działaniem jest przegrupowywanie aktywów i pozbywanie się tych, które nie przynoszą zadowalającego poziomu zwrotu, a także wchodzenie w perspektywiczne projekty - komentuje A. Krężel.