Zapadła decyzja o zorganizowaniu otwartego konkursu na stanowisko dyrektora zarządzającego pionem nadzoru bankowego w Komisji Nadzoru Finansowego. Szczególnie wysoko będą oceniane kandydatury osób z doświadczeniem w nadzorze bankowym, ale niewykluczone, że najlepszy okaże się kandydat z rynku - przekazał "Parkietowi" Łukasz Dajnowicz, rzecznik Komisji.
To może oznaczać, że z fotelem szefa nadzoru bankowego pożegna się Alfred Janc, który przed kilkoma miesiącami został mianowany przez prezesa NBP Sławomira Skrzypka. Formalnie Janc straci miejsce pracy dlatego, że od stycznia w ustawie o NBP nie będzie już stanowiska generalnego inspektora nadzoru bankowego. Dziś przez ręce szefa GINB przechodzą m.in. rekomendacje, jakie Generalny Inspektorat Nadzoru Bankowego wydaje dla podejmującej decyzje w poszczególnych sprawach Komisji Nadzoru Bankowego (zadania KNB przejmie w styczniu KNF).