Komisja Nadzoru Finansowego oczekuje, że zarząd Arcusa do końca tygodnia przedstawi konkretne propozycje, jak wyrówna straty akcjonariuszom, którzy kupili papiery spółki w ofercie publicznej. Podejmowali decyzje, bazując na prospekcie, który zawierał nieprawdziwe dane finansowe. Do wczoraj stracili na inwestycji 45 proc. Szefowie Arcusa deklarują tymczasem, że propozycje rozwiązania problemu przygotują, ale najwcześniej wiosną 2008 roku.
Spółka ma na pieńku również z drobnymi akcjonariuszami. Zawiązane przez nich porozumienie chce w przyszłym tygodniu złożyć pozew do sądu. Udziałowcy nie są zainteresowani obejmowaniem warrantów subskrypcyjnych, które chce im zaoferować Arcus. W bliżej nieokreślonej przyszłości mogliby wymienić je na akcje. Domagają się od spółki rekompensaty w gotówce.
Bartłomiej
Żebrowski
od 7 listopada jest prezesem Arcusa.